Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Black Friday to tylko zabieg marketingowy? Faktyczne obniżki cen wyniosły jedynie 1,3 proc.

Maja Piotrowska AIP
Faktyczne obniżki cen, w porównaniu do piątku poprzedzającego Black Friday, wyniosły zaledwie średnio 1,3 proc – wynika z badania Deloitte. W ramach „Świątecznego barometru cenowego” eksperci Deloitte łącznie przeanalizowali 4,5 tys. cen produktów, które najczęściej wybieramy na prezenty dla najbliższych.

Cena 71 proc. analizowanych produktów podczas Black Friday w porównaniu do piątku 17 listopada nie uległa zmianie. Z kolei w przypadku jednej piątej analizowanych cen zanotowano ich spadek, a w przypadku 8 proc. ich wzrost. Ze „Świątecznego barometru cenowego” Deloitte wynika, że obniżki związane z Black Friday mają charakter symboliczny, a przyznawane wszystkim klientom rabaty nie są tak duże jak mogłoby wynikać z przekazów reklamowych i marketingowych poszczególnych sklepów. Pomiędzy piątkiem 17 listopada br. a piątkiem 24 listopada br. (Black Friday) różnica w cenach analizowanych kategorii produktów wynosiła średnio 1,3 proc. Rok wcześniej była ona bliska zeru. – Mimo tego wzrostu, obniżki cen na całym koszyku nadal są niemal nieodczuwalne dla klientów, mimo, że przekazy reklamowe mówią zupełnie co innego. Porównywanie ofert polskich sklepów internetowych do tego, co się dzieje w USA jest uzasadnione jedynie w nielicznych przypadkach, zarówno w przypadku poszczególnych detalistów, jak i kategorii produktów – mówi Mariusz Chmurzyński, Dyrektor w Dziale Konsultingu Deloitte.

Eksperci Deloitte sprawdzili również, czy ceny tych samych 110 produktów kształtowały się podobnie w czasie tegorocznego i ubiegłorocznego Black Friday. W przypadku 35 z nich ceny wzrosły, a w przypadku 71 produktów ceny spadły. – Nie jest zaskakujące, że obniżono ceny m.in. smartfonów, które rok temu były flagowymi produktami swoich producentów. W tym roku ich miejsce zajęły nowsze modele. Tak było w przypadku Huawei P9 Lite, Samsunga Galaxy S7 32GB i Samsunga Galaxy S7 EDGE, których ceny w ciągu roku spadły o ponad 20 proc. W przypadku Apple iPhone 7 32GB obniżka ta sięgnęła prawie 20 proc. – wyjaśnia Krzysztof Boś. Na drugim biegunie znajdują się perfumy. Aż siedem z dziesięciu analizowanych w tym i ubiegłym roku ma obecnie wyższe ceny niż w 2016 roku. Wzrosty zanotowano również w kategorii płyt CD oraz kosmetyków. Cena kremu do twarzy dla mężczyzn Lancome Men Age Fight (50 ml) w ciągu roku wzrosła o prawie 20 proc.

- Gorący okres przedświąteczny po raz kolejny pokazuje, że detaliści internetowi coraz lepiej rozumieją reguły gry w zakresie rentownego budowania atrakcyjnej percepcji cenowej swoich sklepów. Wyjątkiem nie jest Black Friday, kiedy to można mocno zakomunikować niskie ceny, na wizerunkowym asortymencie, a utraconą marżę nadrobić zarządzając cenami pozostałych produktów – tłumaczy Mariusz Chmurzyński. Konsumenci szukający prawdziwych oszczędności powinni ostrożnie podchodzić do kampanii reklamowych oraz mieć świadomość mechanizmów rządzących akcjami promocyjnymi wokół Black Friday.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Black Friday to tylko zabieg marketingowy? Faktyczne obniżki cen wyniosły jedynie 1,3 proc. - Portal i.pl

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński