Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biznes lubi smak egzotyki. Egzotyka lubi smak biznesu

Agata Maksymiuk
Microsoft, Samsung, Lexus, mBank, BMW, ale i prezydent Andrzej Duda oraz ambasador Tajlandii Manasvi Srisodapol... lista klientów i gości Exotic Restaurants jest długa i imponująca. - Ale jak powstała?

Jest tylko jedna firma zrzeszająca wszystkie odmiany kuchni azjatyckiej w naszym regionie i tylko jedna skupiająca wokół siebie najważniejsze działalności i osoby w kraju i z zagranicy. Mowa o sieci Exotic Restaurants, która ofertę zaczyna od kuchni indyjskiej, a kończy na japońskiej. Swoich gości przyjmuje w trzech (niedługo czterech) ekskluzywnych restauracjach - Bombay, Buddha Thai & Fusion Restaurant, Tokyo Sushi’n’Grill (i Bollywood Street Food). Lokale znajdują się w centrum i na Podzamczu Szczecina.

- Swoje doświadczenie rozwijamy, współpracując z takimi markami jak Mircosoft, Lexus, mBank, BMW czy Samsung - mówi Mariusz Łuszczewski, właściciel Exotic Restaurants. - Bardzo dbamy też o gości indywidualnych. Staramy się spełniać wszystkie potrzeby, dbamy przy tym o najmniejsze detale. Sami czuwamy nad wszystkim.

Usługi Exotic Restaurants obejmują również catering, kompleksową organizację wystawnych przyjęć, jak i karmeralnych spotkań. Miejsce, czas i menu nie grają roli - liczy się ciągłe przekraczanie granic kulinarnego świata. Warunek jest jeden, wszystko musi być autentyczne, dlatego Master Chefowie przyjechali do Szczecina z Japonii, Tajlandii czy Indii. Również składniki dań pochodzą z rodzimych krajów. Dla przykładu wołowina Kobe czy trudno dostępny w Polsce tuńczyk błękitnopłetwy przylatują prosto z Japonii. Dania są kolorowe, aromatyczne i egzotyczne. Egzotyczne - znaczy nowe, inne niż to, co powszechne. Właśnie dlatego biznes polubił egzotykę, a egzotyka polubiła biznes.

Smak stanowi centrum wydarzeń
- Każda firma, organizując event, pragnie wyróżnić się na tle innych, a sposobem na to jest catering - mówi Krzysztof Bobala, organizator szczecińskiego turnieju tenisowego Pekao Open. - Posiłek, to czas kiedy można wymienić swoje uwagi i nawiązać dialog, stanowi oprawę dla całości wydarzenia. W tym przypadku dania świetnie realizują tę rolę. Ponadto Mariusz Łuszczewski, właściciel sieci, ma ogromną świadomość dotyczącą oczekiwań klientów. To ważne podczas organizacji dużych wydarzeń, jak Pekao Open, które mają też wydźwięk biznesowy.

Firma dysponuje całym zapleczem eventowym, poczynając od rzutników i ekranów, kończąc na profesjonalnym nagłośnieniu i scenie. Zapewniony jest też transport.

- Exotic Restaurans Catering to nasz stały kooperant - mówi Paweł Ząbek, szef sprzedaży i marketingu BMW Bońkowscy. - Firma Mariusza Łuszczewskiego jest z nami zawsze podczas najbardziej znaczących premier nowych samochodów oraz wydarzeń. Pracowaliśmy razem m.in. przy premierze nowego BMW serii 7 w Trafostacji Sztuki w Szczecinie czy podczas ogólnopolskiego wydarzenia BMW Jazz Club.

Kuchnia godna głowy państwa
W połowie czerwca firma została wybrana przez rząd do zapewnienia kompleksowej obsługi cateringowej podczas uroczystości nadania terminalowi LNG w Świnoujściu imienia Lecha Kaczyńskiego. To jeden z niewielu przypadków, kiedy rząd zatrudnił lokalną firmę do przygotowania posiłków dla najważniejszych osób w kraju.

- Na co dzień specjalizujemy się w daniach kuchni egzotycznej, jednak tym razem poproszono nas o typowo polskie specjały - mówi Mariusz Łuszczewski. - Nie ma dla nas rzeczy niemożliwych. Skompletowaliśmy zespół najlepszych w regionie szefów kuchni, kucharzy, baristów i barmanów. Gotowaliśmy zgodnie z protokołem zachowania zasad dyplomatycznych.

Na wydarzeniu byli obecni m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło i i najważniejsi ludzie w państwie. Goście byli zadowoleni, mam nadzieję, że zaprocentuje to dalszą udaną współpracą.

To nie pierwszy raz, kiedy firma gości ważne osobistości świata polityki. W ubiegłym roku restaurację Buddha Thai & Fusion odwiedził Jego Ekscelencja Manasvi Srisodapol, Ambasador Królestwa Tajlandii. Lokal zatrudnia znaczą liczbę obywateli Tajladnii. Wizyta była okazją do spotkania dyplomaty z pracownikami oraz oceny warunków ich pracy. Restauracja wypadła pozytywnie. Dyplomata zwrócił szczególną uwagę na jakość serwowanych dań i oryginalny smak.

Z Azji do Polski
Każdy sukces ma swoją historię. W tym przypadku są to lata ciężkiej pracy Anity Agnihotri, założycielki restauracji Bombay, pierwszej egzotycznej restauracji w Szczecinie oraz pierwszej restauracji sieci Exotic Restaurans. Kolejne lokale: tajski Buddha Thai & Fusion Restaurant oraz japoński Tokyo Sushi’n’Grill były naturalnym kierunkiem rozwoju firmy, która przede wszystkim stawia na rozwój.

Tej jesieni pojawi się czwarta restauracja - Bollywood Street Food. Poprowadzi ją Rati Agnihortii, siostra restauratorki i kultowa aktorka kina Bollywood. Restauracja będzie serwowała dania kuchni południowych Indii. - To niezwykle wymagająca kuchnia i w Europie nie spotkałam jeszcze takiej restauracji - mówi Anita Agnihotri. - W Polsce pewnie nazwalibyśmy ją fast foodem, jednak w Indiach takie pojęcie nie istnieje, żywność tam jest bardzo zdrowa. Na pewno wegetarianie znajdą tu swoje smaki. Więc jeśli już dla Polaków ma być to „fast food”, to tylko przy założeniu, że może być to szybki lunch, szybka przekąska, zdrowy koktajl.

Wielkie otwarcie nastąpi w ciągu kilku najbliższych miesięcy, ale na tym nie koniec. W końcu kluczem do sukcesu jest systematyczny rozwój.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński