Biuro Obsługi Interesantów w Szczecinie otwarte w budynku sądu

Mariusz Parkitny
Wczoraj trwały ostatnie prace przed uruchomieniem sądowego BOI. System sprawdzali informatycy
Wczoraj trwały ostatnie prace przed uruchomieniem sądowego BOI. System sprawdzali informatycy Andrzej Szkocki
Od dziś petenci sądu będą obsługiwani w jednym miejscu.

Punktualnie o godzinie 8 rozpoczęła dziś działalność Biuro Obsługi Interesantów w budynku Sądu Okręgowego w Szczecinie przy ulicy Kaszubskiej 42. BOI będzie czynny w poniedziałki od godz. 8 do 18, a od wtorku do piątku w godz. 8-15. Inwestycja kosztowała prawie 9 milionów złotych. Ze względu na zabytkowy charakter budynku, prace były prowadzone pod nadzorem konserwatora zabytków.

Teraz petenci sądu będą mieli w końcu jedno miejsce na spokojne załatwienie spraw. Koniec z kluczeniem po korytarzach. Do tej pory było tak, że przychodzący do sądu, np. z pismem procesowym szukał najpierw odpowiedniego wydziału, w którym może je złożyć. Jak już w końcu znalazł, to w ciasnym sekretariacie zastał kolejkę klientów. Od dzisiaj takie sceny to już przeszłość.

Robi wrażenie

BOI robi wrażenie. Powstał o na 635 metrach kwadratowych (ponad 6 tysięcy metrów sześciennych. Jest estetyczny, a dzięki wysokiemu, szklanemu sufitowi bardzo jasny.

- Będzie można tu załatwić wszystkie sprawy, oprócz tych, które odbywają się na salach rozprawach. Petent nie będzie musiał chodzić już po sekretariatach, co na pewno wpłynie korzystnie na szybkość załatwiania spraw - mówił sędzia Michał Tomala z Sądu Okręgowego w Szczecinie.

W BOI będzie można złożyć podanie, zapytanie o karalność, wnieść opłatę sądową, zapoznać się z aktami sprawy.

Zbudowano aż 14 stanowisk obsługi klienta (zajmują 340 metrów kwadratowych), dwa pokoje do składania zapytań o niekaralność, dwie czytelnie akt, biuro podawcze, kasy oraz pokój posiedzeń pojednawczych. O porządek w kolejce mają zadbać kolejkomaty.

- Będą wydawać bilety z numerem miejsca w kolejce - dodaje sędzia Tomasz Szaj.

Dla niepełnosprawnych

BOI ma też ułatwienia dla niepełnosprawnych. Osoby na wózkach inwalidzkich, będą mogły skorzystać z winy, która zwiezienie petenta na dziedziniec.

- Wejście do BOI będzie prowadziło przez główne drzwi sądu od ulicy Kaszubskiej - dodaje sędzia Szaj.
Przy pierwszych schodach prowadzących do winy jest od dawna urządzenie do wnoszenia wózków inwalidzkich.

BOI przy ul. Kaszubskiej jest przygotowany dla petentów sądu okręgowego oraz rejonowego Szczecin-Centrum. Dla osób, które mają do załatwienia sprawy w Sądzie Rejonowym Prawobrzeże-Zachód przy Placu Żołnierza, BOI jest tam na miejscu.

Na początku września nową inwestycją sędziowie pochwalą się przed Borysem Budką, ministrem sprawiedliwości, który odwiedzi Szczecin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

B
Berters

Ja korzystałem z biura rachunkowego i sobie ładnie zaoszczędziłem ale w szczecinie to nie wiem jak wygląda sprawa obsługi klienta.

m
mieszkaniec

A Ja wolałbym aby gro tych spraw a nawet więcej móc załatwiać drogą elektroniczną.By były one na równi traktowane z tradycyjną formą przyjmowania interesantów i wpływu dokumentów.Instytucje jakoś boją się dostępu do e-witryn jak diabeł święconej wody.Cały świat "odchodzi" od tradycyjnych BOK i wkracza w XXII w. My ciągle tkwimy w XX a mentalnie w XIX

A
Aga

Proszę się douczyć, bo zdanie: "Do tej pory było tak, że przychodzący do sądu, np. z pismem procesowym szukał najpierw odpowiedniego wydziału" nie jest prawdziwe. Przecież wszystkie pisma składa się do biura podawczego - jednego dla całego Sądu. I o tym wszyscy byli pouczani w sekretariatach. Do sekretariatów szło się przejrzeć akta. Ewentualnie pełnomocnictwo składało sie w sekretariacie, przy przeglądaniu akt.

 

Zmiana w sądzie wygląda imponująco i powinna faktycznie ułatwić pracę. 

 

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie