Wygrana Pogoni Szczecin z odwiecznym rywalem - Lechem Poznań na własnym boisku dodała kibicom i piłkarzom skrzydeł.
Z kolei kibice Lecha, co zrozumiałe, nie mieli powodów do radości. W poprawie tych humorów nie pomógł z pewnością billboard, który stanął w Poznaniu tuż przed stadionem Lecha.
Pogoń Szczecin - Lech Poznań 5:1. Do Szczecina zapraszamy częściej - billboard o takiej treści pojawił się w okolicach INEA Stadionu przy ul. Bułgarskiej w Poznaniu.
Początkowo sądzono, że reklama jest pomysłem kibiców Portowców. Przypuszczano, że kibice w uzgodnieniu z Dawidem Krystkiem, szczecińskim radnym, wykupili billboard w Poznaniu. Na reklamie widnieje bowiem imię i nazwisko radnego.
Wśród kibiców Pogoni zawrzało. Stowarzyszenie kibicowskie wystosowało oświadczenie, w którym zaprzecza, że billboard w Poznaniu jest ich pomysłem.
"Oświadczenie ws. bilbordu Zarząd Stowarzyszenia Kibiców Pogoni Szczecin "Portowcy" w imieniu własnym i wszystkich formalnych i nieformalnych grup kibiców skupionych wokół Pogoni Szczecin, oświadcza, że nie jest pomysłodawcą wykupienia powierzchni reklamowej w okolicach stadionu Lecha Poznań. Ubolewamy jednocześnie, że sukces sportowcy osiągnięty przez naszą drużynę, został wykorzystany do celów kampanii politycznej."
Przypomnijmy, że Dawid Krystek, szczeciński radny SLD jest kandydatem tej partii na prezydenta Szczecina. Zdaniem środowisk kibiców Pogoni billboard ma być częścią kampanii politycznej radnego Krystka.
Autor reklamy jednak temu zaprzecza:
- To była moja prywatna inicjatywa. Byłem na meczu z Lechem Poznań i w przerwie wpadłem na ten pomysł. - mówi Dawid Krystek.
Na pytanie, czy spodziewał się takiej reakcji ze strony kibiców radny Krystek odpowiada stanowczo: - Kibice Pogoni to kilkanaście tysięcy ludzi, a nie tylko stowarzyszenie liczące kilkanaście osób. Żadne stowarzyszenie nie powinno się wypowiadać za wszystkich kibiców.
Dawid Krystek tłumaczy, że billboard jest odpowiedzią na kampanię reklamową Poznania, która pojawiła się na billboardach w Szczecinie w ponad rok temu. Billboardy z Poznania głosiły "Szczecinianina zatrudnię od zaraz".
- Proszę spojrzeć na layout obu reklam. Są bardzo zbliżone. - przekonuje Krystek.
Kibice zarzucali jednak Krystkowi, że reklama jest formą kampanii prezydenckiej.
- Czy gdziekolwiek jestem tam podpisany jako kandydat na prezydenta? Nie ma też logo SLD. - odpowiada Krystek. - Za ten billboard zapłaciłem sam, z własnych, prywatnych pieniędzy.
Reklama kosztowała radnego Dawida Krystka 1 000 zł. Została wykupiona na 2 tygodnie.
Zobacz również:
Kibice Pogoni zbulwersowani reklamą w PoznaniuCzytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
