Projekt zakłada, że bezrobotni lokatorzy mieszkań komunalnych sami mają je remontować. Mają także dbać o otoczenie budynku, na przykład tworząc przydomowe ogródki. Uczestnikami projektu mają być osoby z mieszkań komunalnych, bezrobotne, korzystające z pomocy społecznej, zagrożone wykluczeniem społecznym.
Ma to nie tylko pobudzić aktywność tych osób, ale także poprawić standard mieszkań komunalnych i zwiększyć szacunek dla wspólnej własności.
Zatrudniani w projekcie otrzymują comiesięczne świadczenie, zasiłek integracyjny, który ma wysokość zasiłku dla bezrobotnych. Na pierwszy ogień poszły mieszkania dla bezdomnych, podopiecznych stargardzkiej Caritas.
- Jesteśmy po pierwszych ustaleniach z Centrum Integracji Społecznej, które w tym roku mając na uwadze ten projekt utworzyło grupę remontowo-budowlaną oraz ze Stargardzkim Towarzystwem Budownictwa Społecznego - mówi Agata Kmieć-Łuciuk, naczelnik wydziału polityki społecznej w urzędzie miejskim. - Grupa ta obecnie remontuje lokal komunalny przeznaczony na drugi inkubator dla osób bezdomnych.
Kolejnym krokiem, jeszcze w tym roku, będzie remont klatki schodowej w budynku, w którym są inkubatory dla bezdomnych.
Grupa remontowo-budowlana powstała w CIS przy ul. Krasińskiego 19 (nad którym nadzór sprawuje Caritas) w maju weszła do jednego z bloków przy ul. Curie-Skłodowskiej, gdzie szykuje trzypokojowe mieszkanie dla trzech bezdomnych kobiet.
- Grupa liczy pięciu mężczyzn, docelowo ma być ośmiu - mówi Andrzej Wilczyński, instruktor grupy remontowo- budowlanej w CIS Stargard, nadzorujący prace. - Było sporo prac, jesteśmy na etapie końcowym.
Najpierw w mieszkaniu zdemontowany został przez STBS piec kaflowy i piec CO w piwnicy. Następnie zrobiono ściany, położono glazurę, terakotę. Kupiono armaturę. Będzie wykładzina. Podłączyliśmy dwufunkcyjny piec. Najwięcej czasu zajęło opalanie i szlifowanie drzwi. Ekipa równolegle działa także na zewnątrz budynku.
- Jest przycięty żywopłot, będzie przekopany ogródek, koszona trawa, zrobione ogrodzenie - wymienia Andrzej Wilczyński. - Sąsiedzi patrzą z niedowierzaniem. A robimy wszystko, m.in. właśnie po to, by okolicznych mieszkańców przekonać do nowych lokatorów.
Działania te są traktowane jako pilotaż. O tym, na jaką skalę będzie realizowany projekt zdecyduje jego powodzenie oraz możliwość zdobycia zewnętrznego finansowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?