Takie rozwiązanie już w lipcu było zapowiadane przez wiceprezydent Annę Szotkowską, która o pomyśle wstawienia krat pod kładką dla pieszych na ulicy Wyszyńskiego, poinformowała w odpowiedzi na interpelację radnej Agnieszki Kurzawy. Radna PiS postanowiła zareagować na skargi mieszkańców, mówiące o nieprzyjemnym fetorze, gdyż bezdomni traktują to miejsce nie tylko jako noclegownie, ale także toaletę. Dwa miesiące później, sytuacja nie uległa zmianie.
- Ostatnio spacerowałem z rodziną od bulwarów w stronę Bramy Portowej i w tym miejscu nic się nie zmieniło. Pod kładką siedziało sobie dwóch panów, którzy wyraźnie się tam zadomowili - zgłasza redakcji "Głosu" szczecinianin Tomasz.
Możliwość wstawienia krat pod kładką musiała zostać przeanalizowana i okazuje się, że uzyskała pozytywną opinię. Jak dowiadujemy się w urzędzie, to miejsce zostanie zabezpieczone jeszcze w tym roku.
- Realizacja tego zadania jest przewidziana pod koniec roku - informuje Paulina Łątka ze szczecińskiego magistratu.
Ostatnio straż miejska zlikwidowała dwa koczowiska bezdomnych znajdujące się na tyłach CH Turzyn i na ulicy Heyki. To nigdy nie są łatwe interwencje.
- Brud, odrażający zapach odchodów, upojenie tanim alkoholem, brak higieny, agresywne i obraźliwe zaczepianie przechodniów o parę groszy ”na życie”, tak najczęściej opisują takie miejsca mieszkańcy, którzy zgłaszają problem do miejskich służb - mówi st. insp. Joanna Wojtach, rzecznik Straży Miejskiej Szczecin.
Zbliżają się coraz chłodniejsze dni więc temat bezdomności ponownie będzie trafiał na tapet.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
