Wrażeniami z jazdy po Stodolnej podzielił się z redakcją Bernard Pietrzyk.
- Korzystam z tej ulicy zawsze wtedy, kiedy jadę zatankować samochód - opowiada. - Było tak też kilka dni temu. Niemal całą ulicę zalała woda. Poprzykrywała wszystkie dziury. A jest ich tam mnóstwo. Starałem się jechać jak najdalej od chodnika, po którym szli piesi. Niestety w pewnym momencie musiałem zjechać blisko krawężnika. I wtedy doszło do przykrej sytuacji.
Nasz Czytelnik, nie zdając sobie z tego sprawy, wjechał w dziurę. Pech chciał, że chodnikiem szła akurat starsza pani. Cała breja z dziury chlusnęła na nią.
Na nic zdały się przeprosiny. Kobieta całą winą, za powstałą sytuację, obarczyła naszego rozmówcę.
- Gdybym wiedział, że tam jest dziura, zatrzymałbym się - zapewnia. - Ale skąd to mogłem wiedzieć.
W magistracie wiedzą
Nasz komentarz
Jacek Słomka
- Po zimie takich ulic, jak Stodolna, jest w mieście więcej. Gminne drogi, jak tylko pozwoli na to temperatura powietrza, mają być szybko naprawiane. Gorzej z drogami wojewódzkimi. Co pewien czas pojawiają się na nich panowie w pomarańczowych kamizelkach i kleją dziury. Bez względu na pogodę. Wodę z dziury odgarniają miotłą, sypią łopatą coś czarnego, przyklepują nogą i odjeżdżają. Efekt jest taki, że po pewnym czasie dziur przybywa. Klnących kierowców zresztą też.
- Co pewien czas docierają do nas skargi na stan techniczny ulicy Stodolnej - informuje Eugeniusz Dmytruszewski z urzędu miasta. - Pytają nas, kiedy wreszcie ją naprawimy. Mogę tylko powiedzieć, że prace rozpoczną się na pewno w momencie, kiedy ruszy remont drogi wojewódzkiej od Wiewiórek do Barlinka.
Chodzi o to, że wykonawca tamtej inwestycji musi, pod ul. Stodolną, zamontować kolektory ściekowe.
- Resztę prac, czyli ułożenie nowej nawierzchni ulicy, nowe chodniki i wszystkie inne niezbędne czynności gmina wykona we własnym zakresie - zapewnia.
Dopiero w drugim etapie
Tak więc wszystko zależy od rozpoczęcia inwestycji na drodze wojewódzkiej. Jak tłumaczy Eugeniusz Dmytruszewski, prace te mogą rozpocząć się w tym roku.
Remont drogi wojewódzkiej przewidziano na dwa lata. Prace podzielono na dwa etapy: od Wiewiórek do wjazdu do miasta, oraz od wjazdu do skrzyżowania ulic, 31 Stycznia i Gorzowskiej. Dopiero w drugim etapie rozpocząłby się remont Stodolnej. Dlatego do rozpoczęcia tej miejskiej inwestycji, przyjdzie jej mieszkańcom jeszcze jakiś czas poczekać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?