Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Benjamin Netanjahu: Na Bliskim Wschodzie nie ma miejsca dla słabych. Ktokolwiek spróbuje skrzywdzić Izrael, sam ucierpi

Janusz Szmit
AP Photo/Mindaugas Kulbis/EAST NEWS
- Na Bliskim Wschodzie i w wielu innych częściach świata obowiązuje prosta zasada: Nie ma miejsca dla słabych – stwierdził w przemówieniu premier Izraela. Benjamin Netanjahu odnosił się m.in. do rozmieszczenia wojsk irańskich na terytorium Syrii. Pomiędzy wojskami izraelskimi i irańskimi dochodziło w ostatnich miesiącach do wymiany ognia.

Netanjahu tłumaczył, że „słabych można skruszyć, wymordować i wymazać z historii, natomiast silni trwają niezależnie od okoliczności”. - Silnych się szanuje, to z nimi zawiera się sojusze, a na końcu podpisuje pokój – ocenił premier Izraela.

- Proces normalizacji relacji między najsilniejszymi krajami arabskimi a silnym Państwem Izrael toczy się na naszych oczach na skalę, której nie byliśmy sobie w stanie wyobrazić jeszcze kilka lat temu - zauważył Netanjahu. Zaznaczył jednak, że jest świadom, że Izrael wciąż ma w regionie zaciekłych wrogów, których "skrzywdzi", jeśli ci zechcą zaatakować.

- Nie rzucam sloganami. Opisuję konsekwentną, jasną i zdecydowaną politykę. Taka właśnie jest nasza polityka. Na jej straży stoi odpowiednio rozmieszczone, uzbrojone i przygotowane wojsko, a w razie potrzeby również odpowiednie rozkazy – dodał Benjamin Netanjahu.

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Benjamin Netanjahu: Na Bliskim Wschodzie nie ma miejsca dla słabych. Ktokolwiek spróbuje skrzywdzić Izrael, sam ucierpi - Portal i.pl

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński