Na terenie byłego kasyna wojskowego w Gryficach jeszcze nic się nie dzieje. Ekipy remontowe przed kilkoma tygodniami zabezpieczyły obiekt. Nie wiadomo, kiedy firma planuje otwarcie i jaką liczbę pracowników chce zatrudnić.
- Ja to się cieszę, że będzie taki sklep. Może ceny będą niższe? - zastanawia się pani Helena Gałecka z Gryfic. - Jak otworzyli InterMarche, to na jakiś czas inne większe sieci obniżyły stawki, potem znów wszystko poszło w górę. Taka konkurencja przysłuży się nam klientom - dodaje gryficznka.
Innego zdania jest pani Henryka Suchorska. - To kolejny cios dla drobnych sprzedawców, którzy i tak mają kłopoty, żeby się utrzymać na rynku. Pewnie, że dla klienta to dobrze, ale dla drobnego handlu to zabójstwo - uważa kobieta.
Teraz to tu straszy
Kasyno wojskowe, które przez lata było centrum kulturalnym miasta, zamknęło swe podwoje w 2002 roku, wtedy ostatni żołnierz opuścił miejscowe koszary z powodu likwidacji pułku rakietowego. Pracujący tu ludzie i społeczność Gryfic mieli nadzieję, że klub pozostanie. To tam odbywały się wszystkie ważne imprezy w mieście, działały koła zainteresowań i odbywały się próby gryfickiego zespołu Tarantule. Niestety, klub zamknięto na głucho, a Agencja Mienia Wojskowego wystawiła obiekt na sprzedaż.
- Aż serce bolało patrzeć jaka to ruina. To ważne miejsce dla miasta. Supermarket czy co innego, ważne, że cokolwiek zacznie się dziać w tamtym miejscu - mówią mieszkańcy.
Gmina chciała kupić...
...ale agencja nie chciała oddać obiektu za symboliczną złotówkę. - Gdybyśmy przejęli kasyno zaraz po zamknięciu, można byłoby podjąć wyzwanie, zrobić porządny remont i przenieść tam dom kultury - mówił Andrzej Szczygieł, burmistrz Gryfic.
- Szkoda, że gminie nie udało się tego przejąć. Szczerze mówiąc wolałbym, żeby tam dom kultury z prawdziwego zdarzenia zrobili, a nie kolejny supermarket. Tyle ich już mamy w mieście - mówi pan Sławomir Sieczko z Gryfic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?