Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie most na Inie w Goleniowie

Agnieszka Tarczykowska
Obok kładki przez Inę, która służy pieszym i rowerzystom, w przyszłości ma powstać most dla samochodów osobowych. Kilka lat temu byłaby to inwestycja ułatwiająca życie kierowcom.Teraz wydaje się nieunikniona, aby nie doszło do paraliżu komunikacyjnego.
Obok kładki przez Inę, która służy pieszym i rowerzystom, w przyszłości ma powstać most dla samochodów osobowych. Kilka lat temu byłaby to inwestycja ułatwiająca życie kierowcom.Teraz wydaje się nieunikniona, aby nie doszło do paraliżu komunikacyjnego. Agnieszka Tarczykowska
Mieszkańcy Helenowa zacierają ręce, bo w końcu będą mogli bez przedzierania się przez centrum miasta dotrzeć na swoje osiedle. Ale inwestycja ma też swoich przeciwników.

W związku z planowaną budową mostu na Inie od wczoraj do czwartku 28 lutego ulica Dworcowa w Goleniowie jest całkowicie zamknięta dla ruchu kołowego.

- Wreszcie - mówi o inwestycji Andrzej Iwaniuk z Goleniowa. - To bez sensu, żeby jadąc od ulicy Szczecińskiej, Sportowej czy od osiedla Matejki w kierunku Helenowa wbijać się do centrum. Most rozwiąże problem i powinien powstać już dawno temu. W Goleniowie, w godzinach szczytu, najlepiej widać jak to potrzebna inwestycja, bo miasto jest sparaliżowane.

Most, a właściwie kładka od lat już istnieje, ale przeznaczona jest tylko dla ruchu pieszego i rowerowego. Samochody na osiedle mogą dostać się jedynie drogą okrężną, przez centrum miasta.

Jest kładka, teraz przeprawa dla aut

Zakorkowany Goleniów szuka pomysłu na rozładowanie ruchu w mieście przy okazji każdej nowej władzy. Jedno z najprostszych rozwiązań to budowa mostu w miejscu kładki łączącej ulicę Kasprowicza z Dworcową. Sprawa, jak bumerang, powraca od lat. W 2009 r. była bliska realizacji, ale wtedy zaprotestowali mieszkańcy osiedla domków jednorodzinnych przy ul Kasprowicza. Ludzie nie zgadzają się na zwiększony ruch w sąsiedztwie ich posesji.

- Mieszkamy tu od lat, niejednokrotnie całe pokolenia, mamy po dwa, trzy samochody, to dziś normalne, ale kiedy się budowaliśmy, nie przypuszczaliśmy, że tak będzie, człowiek nie przewidział miejsc postojowych na własnych posesjach - argumentują mieszkańcy ul. Kasprowicza. - Ponieważ jest to osiedle gdzie nie ma wielkiego ruchu, parkujemy na ulicy przed własnymi posesjami. Funkcjonuje tu kilka firm i ich klienci też parkują auta na ulicy. Co teraz będzie? Gdzie będziemy zostawiać nasze auta, jak ulica stanie się głównym ciągiem komunikacyjnym? Ponadto my po prostu nie chcemy, żeby spokojne osiedle stało się głównym szlakiem potoku komunikacyjnego. Po to budowaliśmy swoje domy daleko od centrum, żeby mieszkać i żyć spokojnie, w ciszy, a nie w samym cyklonie. Nie zgadzamy się na cały ten hałas, natężony ruch i spaliny.

Mieszkańcy ul. Kasporowicza zapowiadają, że jeśli rozpocznie się budowa mostu, oni wykonają audyty dotyczące stanu budynków, poziomu hałasu i zanieczyszczeń, a potem będą dochodzić odszkodowań związanych z pogorszeniem warunków życia.

Nierealna alternatywa

W 2009 roku, kiedy poprzednia władza próbowała wrócić do tematu budowy mostu, mieszkańcy napisali protest do gminy. Zaproponowali w nim alternatywne rozwiązanie i budowę ulicy, wychodzącej od Norwida, między gimnazjum a stacją paliw, przebiegającej wiaduktem nad torami i dalej łączącej się mostem na wysokości basenu z ulicą Spacerową. Wiadomo jednak, że to rozwiązanie pochłonęłoby ogromne koszty i dlatego nie było nigdy brane pod uwagę.

Przebudują skrzyżowanie

W ramach inwestycji przebudowane będzie skrzyżowanie ulic: Andersa, Sportowej, Drzymały, Kasprowicza i Norwida na skrzyżowanie o ruchu okrężnym wraz z ciągami komunikacyjnymi i infrastrukturą techniczną. Nastąpi to do końca sierpnia tego roku. Budowa nowego mostu na Inie wraz z budową dróg dojazdowych, ciągów komunikacyjnych i infrastruktury technicznej zakończona zostanie do końca października. W ramach prac przebudowana zostanie istniejąca kanalizacja sanitarna oraz sieć wodociągowa między ulicami, Dworcową i Kopernika.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński