Zdaniem Jana Kazieczko, proboszcza Bazyliki Archikatedralnej, remont ogrzewania był pilny. W sezonie zimowym parafia św. Jakuba za ciepło z sieci miejskiej płaciła nawet 15 tys. zł miesięcznie. Stare kaloryfery zamontowane w podłodze nie były w stanie ogrzać świątyni.
- Wiernym marzły nogi - opowiada ks. Jan Kazieczko. - Stare grzejniki nie były wydajne. W zimie temperatura powietrza u góry miała maksymalnie 12 stopni Celsjusza, a przy posadzce zero stopni.
Stare grzejniki zostaną wymontowane i wywiezione na złom. Zamiast nich w katedrze pojawi się ogrzewanie podłogowe. Żeby położyć siatkę grzewczą, posadzkę trzeba będzie podnieść o ok. 12 centymetrów. Świątynia nie będzie zamknięta. Ogrzewanie będzie wymieniane etapami.
- Za jednym zamachem uda nam się także wymienić posadzkę na granitową - mówi ks. Kazieczko. - Żeby ogrzewanie było tańsze, zamontujemy także 24 kolektory słoneczne. Część z nich została umieszczona przy nowo wybudowanej parafii przy ul. Sołtysiej, a resztę zamontujemy na dachu starej plebani.
Modernizacja ogrzewania w katedrze będzie kosztować ok. 1,6 mln zł. Zostanie sfinansowana ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, EkoFunduszu oraz pieniędzy zebranych przez parafian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?