Będzie bezpieczniej na rondzie, na którym krzyżują się ulice Przybyszewskiego i Reymonta. Czyja lub czego to zasługa?

Ul. Reymonta jest świeżo po remoncie. Idealnie gładka nawierzchnia kusi niektórych kierowców, by przycisnąć pedał gazu. Z tym, że przy ulicy jest Szkoła Podstawowa nr 3 i, nieco dalej, ryneczek Pogodno. Zarówno przy szkole jak i przy targowisku przez cały dzień panuje duży ruch pieszych.

"Dzieci przechodzą ulicę między zaparkowanymi samochodami. Jest naprawdę niebezpiecznie!" - pisze do radnego Patryka Jaskulskiego (KO) mieszkaniec ulicy. Radny złożył więc w tej sprawie interpelację. Zwraca w niej uwagę prezydenta na problem przekraczania prędkości na ul. Władysława Reymonta.

- Po przeprowadzonym w 2018 r. remoncie, w ciągu ulicy powstały wyniesienia oraz wprowadzono strefę 30 - mówi radny Jaskulski. - Niestety z obserwacji własnych i zgłoszeń mieszkańców wiem, że ograniczenie prędkości jest fikcją. Wielu kierowców ignoruje zakazy - nie stanowią wystarczającej bariery spowalniającej.

Radny proponuje więc wprowadzenie dodatkowych elementów spowalniających na ulicy, zwłaszcza w okolicy SP 3, w pobliżu której codziennie panuje duży ruch dzieci.

- Zasadne jest również ustawienie w ciągu ul. Reymonta dodatkowego znaku przypominającego o aktualnym ograniczeniu prędkości - podkreśla radny.

Patryk Jaskulski zauważa, że ulica wbrew pozorom jest bardzo ruchliwa. Łączy bowiem al. Wojska Polskiego z ul. Adama Mickiewicza. Poza tym, uliczka jest dodatkowo obciążona pojazdami omijającymi teren budowy nowego skrzyżowania al. Wojska Polskiego z ul. Romualda Traugutta (węzeł Łękno). Przez to jest większy ruch. Z tym, że tymczasowo - niebawem, po zakończeniu inwestycji, zmaleje.

- Wtedy głównymi kołowymi użytkownikami ul. Reymonta będą mieszkańcy oraz rodzice dowożący i odbierający dzieci z pobliskich placówek oświatowych - pisze w odpowiedzi na interpelację radnego, Anna Szotkowska, zastępca prezydenta Szczecina. - Sposób zachowania stałych użytkowników przekłada się na warunki bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Nie będzie więc proponowanych zmian poprawiających bezpieczeństwo, bo spodziewane jest wkrótce zmniejszenie ruchu na ulicy. Sytuacja, prawdopodobnie, uspokoi się po udrożnieniu krzyżówki przy Łęknie.

Nie oznacza to jednak, że problemu nie ma. Przedstawiciele miasta zauważyli nieprawidłowości "w rejonie skrzyżowania o ruchu okrężnym (Reymonta-Przybyszewskiego)". W związku z tym przeanalizowane zostaną możliwości wdrożenia rozwiązań z zakresu inżynierii ruchu drogowego, które przyczynią się do eliminacji zgłaszanych przez mieszkańców sytuacji.