Wyższe płace minimalne i urzędowa stawka przy zleceniach prawdopodobnie spowodują liczne zwolnienia. Małe firmy mogą wejść w szarą strefę.
- W tej chwili w całym kraju w ochronie zatrudnionych jest około 250 tysięcy osób. Prawdopodobnie po Nowym Roku pracę straci nawet 40-50 tysięcy.
W przypadku pracownika etatowego, od 1 stycznia koszt roboczogodziny wyniesie bowiem dla pracodawcy 17,66 zł, a przy umowie-zleceniu 15,57 zł; to może być dla wielu firm zbyt wysoki koszt - uważa Tomasz Wojak, prezes Polskiego Związku Pracodawców Ochrony. - Będą więc zwalniać ludzi.
Według Tomasza Wojaka, w najtrudniejszej sytuacji znajdą się placówki służby zdrowia, które już teraz mają problemy finansowe.
Ich nie będzie bowiem stać, by więcej płacić firmom ochroniarskim czy oferującym usługi porządkowe.
Z kolei np. wspólnoty mieszkaniowe wyższymi kosztami mogą obciążyć lokatorów, a właściciele parkingów - właścicieli samochodów. Albo wejdą w szarą sferę i zaczną zatrudniać ludzi na czarno, za niższe od obowiązujących stawki.
WIERSZE, ŻYCZENIA NA DZIEŃ BABCI I DZIADKA
NOWY ROK 2017. HOROSKOP DLA WSZYSTKICH ZNAKÓW. HOROSKOP NA NOWY ROK 2017
Wolne dni w 2017 roku
Życzenia urodzinowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
