Bartłomiej Sochański: Sprzeciwmy się "Układowi bezpartyjnych"

COMPONENT {"params":{"text":"Polecamy koniecznie! >>> ","id":"polecamy-koniecznie"},"component":"subheading"}

Ironizuje, że obecny prezydent w tempie przyspieszonym zrealizował sześć punktów z jego listy prac, które obiecał szczecinianom po wybraniu go na prezydenta.

- Dobra wiadomość to ta, że jeszcze nie zostałem prezydentem, a już mój kontrkandydat zrealizował sześć punktów z dziesięciu, które obiecałem szczecinianom. Powstaje stadion i to nie za 400 a za 300 mln zł. Sprawa sprzed 11 lat, gdy byłem prezydentem. Nagle okazało się, że będzie tramwaj przez ul. 26-kwietnia. Witkiewicza i Santocką. Też nagle znalazły się pieniądze na podwyżki pracowników sfery komunalnej. Zmodernizowane zostanie lotnisko w Dąbiu. Powraca Trasa Północna, choć z błędami, gdyż poprowadzona do Szosy Polskiej, a nie do przyszłej obwodnicy. Pytam, czyje grunty leżą na kierunku do Szosy Polskiej?

W tej ostatniej sprawie sugeruje dziennikarzom sprawdzenie, kto jest właścicielem tych gruntów i kto skorzysta na poprowadzeniu tu Trasy Północnej. Mówi twardo, że tak naprawdę, to "nie będzie obwodnicy zachodniej, gdyż miasto nie zaplanowało doń dojazdu, tj. od strony Tanowa, Dobrej Szczecińskiej i do Mierzyna". I stwierdza:

- Nie ma planów i nikomu ich się nie pokazują.

Jego zdaniem w mieście od dwunastu lat rządzi "Układ bezpartyjny". Miasto, aby wpływać na myślenie pozytywne o tym układzie szczecinian rozbudowało do niespotykanych rozmiarów służby public relations.

Przypomina postulaty Sławomira Nitrasa o wyremontowaniu 170 zaniedbanych od wielu lat szczecińskich ulic.

- To słuszne spostrzeżenie pana Nitrasa. Ma rację. Zaniedbane ulice znajdują się nie tylko na obrzeżach miasta, ale nawet w centrum. Obiecuję, w tym osobom, które oddały podczas pierwszego głosowania głos na pana Nitrasa, że w ciągu jednej kadencji stan tych ulic zostanie poprawiony. Można to zrobić, tylko trzeba chcieć.

I zapewnia, pytany, czy ma szansę na pokonanie Piotra Krzystka:

- Wierzę, że jestem w stanie zachęcić do głosowania na mnie wszystkich tych, którzy chcą się sprzeciwić "Układowi bezpartyjnych" i spowodowanie, by po dwunastu latach Szczecin na powrót stał się miastem sprawiedliwym i dostępnym.