Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Barlinek. Brud, syf. Mieszkańcy walczą z dzikimi wysypiskami

Jacek Słomka
– Zrobimy wszystko, aby to nielegalne wysypisko szybko zniknęło. Być może porozrzucane papiery pozwolą zidentyfikować sprawcę – mówi Cezary Krzyżanowski.
– Zrobimy wszystko, aby to nielegalne wysypisko szybko zniknęło. Być może porozrzucane papiery pozwolą zidentyfikować sprawcę – mówi Cezary Krzyżanowski. Fot. Jacek Słomka
Bardzo dużo odpadów trafia do zagajników, na podmiejskie pola i łąki a więc wszędzie tam, gdzie ruch jest mniejszy i łatwiej ukryć ten proceder. Mieszkańcy są oburzeni.

Okazało się, że jednym z takich miejsc w Barlinku jest stara cegielnia. Trafiają tu odpady budowlane, plastykowe skrzynki po napojach, zdewastowany sprzęt agd. O tym, że przybywa ich tam w zatrważającym tempie zaalarmował nas Józef Jóźwik.

- Do starej cegielni chodzę z moim psem na spacery - opowiada. - Kiedyś można było za nią spokojnie przejść. Teraz, na drodze pojawiły się spore ilości szkła, a po bokach śmieci. Jest ich coraz więcej. Zresztą odpadów na terenie nieczynnej cegielni jest pełno także w innych miejscach, w lasku tuż za nią i na byłym żwirowisku. Dlaczego tym problemem nikt się nie zajmuje. Zróbcie coś z tym.

Cezary Krzyżanowski, kierownik referatu gospodarki mieniem komunalnym i ochrony środowiska w Barlinku zapewnia, że kontrolowany jest cały obszar miasta.

- Jeśli tylko trafiamy na bałagan wydajemy zalecenia, aby posprzątać taką działkę czy posesję - tłumaczy. - Ale dzikiego wysypiska w byłej cegielni nikt nam nie zgłaszał. Być może dlatego, że jest to teren prywatny i teoretycznie nie wolno tam wchodzić.

Obiecano nam jednak, że mimo wszystko gmina zajmie się sprawą. Najpierw wystąpi do właściciela, aby je usunął. Jeśli jednak to nie poskutkuje sama je uprzątnie, a jego obciąży kosztami.

Cezary Krzyżanowski zachęca jednocześnie mieszkańców, aby zgłaszali każdy taki przypadek, zarówno do magistratu, jak i na policję. To pozwoli na szybką i skuteczną reakcję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński