Na dziś w I lidze zagrają:
Na dziś w I lidze zagrają:
Górnik Zabrze, ŁKS Łódź, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Znicz Pruszków, Górnik Łęczna, Flota Świnoujście, Dolcan Ząbki, Warta Poznań, Wisła Płock, GKS Katowice, Stal Stalowa Wola, GKS Jastrzębie-Zdrój, GKP Gorzów, MKS Kluczbork, Pogoń Szczecin, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i Sandecja Nowy Sącz. Ostatnie miejsce - Korona Kielce bądź Cracovia.
Już wiadomo na pewno, że z ekstraklasy spadł Górnik Zabrze i praktycznie ŁKS, który nie otrzyma prawdopodobnie licencji na grę w ekstraklasie. W takiej sytuacji w barażach zagra Cracovia i jeżeli nie poradzi sobie, także i tego utytułowanego rywala zobaczymy w starciach z Pogonią i Flotą.
Co z Widzewem
Z powodu dużego bałaganu panującego w Polskim Związku Piłki Nożnej, dalej nie wiadomo co z Widzewem Łódź. Łodzianie wywalczyli sobie w ostatnim sezonie awans z pierwszej ligi, zajmując na koniec sezonu pierwsze miejsce. Teraz łódzki klub może zostać ukarany degradacją o jeden szczebel niżej w futbolowej hierarchii, a to za udział w aferze korupcyjnej. Sprawa ciągle jest w toku, a jej finał jest nieznany. Jeżeli Widzew znów będzie grał w I lidze, to do ekstraklasy bez baraży awansuje Korona Kielce, zaś w barażach z Cracovią zagra Podbeskidzie Bielsko-Biała.
Mimo tego już nazwy Górnika, ŁKS, Widzewa, czy Cracovii robią wrażenie. Do tego należy dodać "starych" pierwszoligowców jak Górnik Łęczna, Wisła Płock, czy GKS Katowice. W lidze utrzymały się po barażach GKP Gorzów i GKS Jastrzębie Zdrój, ale te drużyny w poczecie wielkich w I lidze dużej roli raczej nie odegrają.
O ile Flota w poprzednim sezonie siódme miejsce w lidze zdobyła dość niespodziewanie, to w tym może z powtórzeniem tego wyniku być już dużo trudniej. Zawsze pierwszy sezon dla beniaminka jest łatwiejszy, bo do ligi wchodzi z rozpędu i z dużą dozą optymizmu. Drugi sezon w I lidze Floty odpowie nam już na pytanie, czy będzie to zespół, który na stałe zagości w gronie solidnych pierwszoligowców, czy jego dobra postawa w zakończonych rozgrywkach była tylko jednorazowym wyskokiem.
Miliony Górnika
W Pogoni sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana. W Szczecinie nacisk na ekstraklasę jest dość duży, ale kibice wypowiadają się z dużą rezerwą. Może lepiej spokojnie pograć sezon w I lidze, skompletować dobry zespół, mieć stabilniejszą sytuację finansową i wtedy zaatakować ekstraklasę. Wydaje się jednak, że Pogoń będzie starała się wziąć szturmem najwyższą klasę rozgrywkową w kraju. Jest w tym trochę racji, w końcu zespół w dwa lata z IV ligi znalazł się na zapleczu wielkiej piłki w Polsce. Trzeba tylko mierzyć siły na zamiary. A jak tu mierzyć się z Górnikiem, którego budżet w pierwszej lidze może wynosić kilkanaście milionów złotych, czy ŁKS, który w sportowej walce w ekstraklasie zajął 7. miejsce. I jeżeli łodzianie nie pozbędą się kluczowych graczy będą walczyć o szybki powrót do ekstraklasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?