Turyści psioczą, bo żeby wybrać z konta pieniądze muszą iść spory kawałek do centrum miasta.
- W tamtym roku nie było problemu, bo pamiętam, że bankomat był w hotelu blisko promenady - dodaje pan Krzysztof Rolec z Kalisza. - Wczoraj poszedłem tam, ale okazało się, że bankomatu już nie ma.
- Rzeczywiście, musielismy zabrać bankomat z hoteli, bo właściciel go nie chciał - mówi Cezary Zdzieszyński, dyrektor banku PKO BP w Świnoujściu. - Dziś, najpóźniej jutro będzie można z niego znów korzystać, ale w siedzibie naszego banku.
PKO BP nie zamierza ustawić bankomatu bliżej promenady.
- Utrzymywanie go tylko przez dwa miesiące wakacji jest dla nas nieopłacalne - tłumaczy Cezary Zdzieszyński.
To jednak nie jedyna przeszkoda.
- Taki bankomat trzeba cały czas pilnować, żeby ktoś go nie ukradł. Poza tym, to urządzenie nie można stać w pierwszym lepszym miejscu. Musi mieć odpowiednią temperaturę, bo inaczej będzie robił błędy - tłumaczy dyrektor banku.
Z takim samych powodów bankomatu nie postawi na promenadzie również PEKAO S.A.
- To jest nieopłacalne. Za mało ludzi korzystałoby z tego bankomatu poza sezonem - dodaje Artur Flaczyński z biura prasowego banku.