Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS Szczecin wywalczył fotel lidera ze Spójnią Stargard

Maurycy Brzykcy
Koszykarz AZS Łukasz Biela (z piłką) składa się do rzutu, będąc ściśle pilnowanym przez Huberta Mazura. Skrzydłowy gospodarzy rzucił Spójni 15 punktów.
Koszykarz AZS Łukasz Biela (z piłką) składa się do rzutu, będąc ściśle pilnowanym przez Huberta Mazura. Skrzydłowy gospodarzy rzucił Spójni 15 punktów.
AZS Radex Szczecin pokonał w sobotę będącą w dużym gazie Spójnię Stargard 63:54. Dzięki temu zwycięstwu akademicy przesunęli się na pierwszą pozycję w tabeli, pozbawiając jej właśnie swoich lokalnych rywali.
AZS Szczecin - Spójnia StargardKoszykarskie derby w II lidze: AZS Radex Szczecin - Spójnia Stargard.

AZS Szczecin - Spójnia Stargard

Zdaniem trenerów i zawodników

Zdaniem trenerów i zawodników

Zbigniew Majcherek, trener AZS: - Cieszę się z wygranej, ale bardziej z tego, że zafunkcjonowało to, co cały tydzień ćwiczyliśmy. Chcieliśmy wygrać także dla naszych kibiców, którzy chyba w nas przestali już powoli wierzyć.

Mieczysław Major, trener Spójni: - To, co wyprawialiśmy na linii rzutów osobistych, jest nie do opisania. AZS zagrał świetnie na naszej tablicy, mieli szanse na ponowienia akcji i robili to.

Wiktor Grudziński, Spójnia: - Chcieliśmy pokazać, że jesteśmy lepszym zespołem i mimo porażki, dalej tak uważam. Mieliśmy duże problemy z trafieniem z czystych pozycji. Tragedii z porażki nie robimy, na pewno jednak wyciągniemy z niej wnioski.

Maciej Majcherek, AZS: - Zrealizowaliśmy swoje założenia przedmeczowe. Mieliśmy opanowane zagrywki Spójni, choć jednej z nich nie zaprezentowali. Sędziowie kilka razy grubo się pomylili.

AZS Radex Szczecin - Spójnia Stargard 63:54 (22:11, 14:10, 11:12, 16:21)
AZS: Majcherek 18, Biela 15, Sudowski 10, Podgalski 8, Karaś 6, Pytyś 6, Łukomski, Mrożek, Kwietniewski.

Spójnia: Koszuta 10, Grudziński 7, Grzegorzewski 7, Piechucki 7, Soczewski 6,Trypuć 5, Mazur 4, Molenda 3, Zarzeczny 3, Terlikowski 2, Polowy.

AZS mecz zaczął lepiej, bo dobrze wszedł w mecz rozgrywający tej ekipy Maciej Majcherek. Szybko trafił kilka ważnych i trudnych rzutów, w tym dwie trójki. Spójnia odpowiedziała punktami Wiktora Grudzińskiego i Jerzego Koszuty.

Szczecinianie zbierali

Od początku było bardzo gorąco na linii zawodnicy - sędziowie. Obie strony niemal do każdej decyzji arbitrów miały zastrzeżenia. Gracze Spójni nie potrafili zachować spokoju, a rywale umiejętnie ich prowokowali. Później w grze dominować zaczęli gospodarze. Także za sprawą Karola Pytysia i Pawła Podgalskiego którzy świetnie zbierali na obu tablicach. Bardzo słaba skuteczność rzutów osobistych Spójni przesądziła o wysokim prowadzeniu AZS po I kwarcie 22:11.

W drugiej kwarcie było jeszcze gorzej dla przyjezdnych. Dla AZS trafiał Łukasz Biela, Andrzej Karaś i Podgalski, a machina trenera Majora zwyczajnie się zacięła. Stargardzianom zupełnie tego dnia "nie siedział" rzut. AZS grał w obronie strefą, co zmusiło gości do szukania rzutów dystansowych. Gdy stargardzianie dostali się pod kosz tam znów czekał Pytyś, by zablokować rywali (dwie "czapy" w tej kwarcie), bądź by zebrać piłkę. Spójnia sprawiała lepsze wrażenie, gdy na parkiecie był Grzegorz Terlikowski. Szybki obrońca znacznie utrudniał grę Majcherekowi. Do przerwy AZS prowadził 36:21.

Gonili, ale bez skutku

W trzeciej kwarcie prowadzenie AZS doszło nawet do 21 punktów. Spójnia kryciem rywali niemal na całym parkiecie wymusiła kilka strat, ale nie zostały one wykorzystane. Pod koniec trzeciej kwarty Grzegorzewski trafił trójkę, a po stracie Marka Łukomskiego zrobiło się 47:29 dla AZS.

Czwartą część gry od trójki rozpoczął Maciej Sudowski, ale szybko tym samym odpowiedział Hubert Mazur. Przewaga AZS zaczęła jednak topnieć, bo za trzy trafił również Michał Trypuć i było już 55:45. Za chwilę ponownie trafił Sudowski, tym razem za 2 punkty, ale nie pozostał mu dłużny Koszuta. Dzięki trójce Piechuckiego Spójnia miała już tylko 9 punktów straty, ale więcej nie była w stanie tego dnia zrobić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński