Krzysztof K. najpierw wszczął w mieszkaniu swojej rodziny awanturę. Zniszczył sprzęt domowy, potłukł szkło.
Tuż przed przyjazdem policjantów uciekł z domu. Chwilę później obsługa jednego ze sklepów powiadomiła policję, że ochrona zatrzymała złodzieja.
- Okazał się nim właśnie Krzysztof K. - mówi asp. sztab. Mirosław Bakowicz.
Krzysztof K. nie pierwszy raz został przyłapany na kradzieży w sklepie.
- Odpowie przed sądem grodzkim za kradzież alkoholu - dodaje Mirosław Bakowicz. - Jeśli rodzina wystąpi z wnioskiem o ukaranie, to odpowie również za zniszczenie mienia domowego. Grozi za to do 1 roku pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?