Kilkudziesięciu związkowców ze swoimi liderami Jackiem Kantorem i Romanem Pniewskim z Solidarności '80 oraz posłowie PO Sławomir Nitras i Michał Marcinkiewicz przeszli z Jasnych Błoni, gdzie mieli pierwotnie rozmawiać, do sali sesyjnej szczecińskiego magistratu. Zaprosił ich tu Bazyli Baran, przewodniczący Rady Miejskiej Szczecina prosząc o poziom rozmowy godny tego miejsca.
Związkowiec Zbigniew Wysocki, kandydujący z listy Samoobrony do europarlamentu pytał posła Nitrasa, co zrobił dla stoczni od czerwca ubiegłego roku.
- Pracowałem przy specjalnej ustawie stoczniowej, która jest w obecnej sytuacji najlepszym rozwiązaniem dla stoczni - odpowiadał Nitras. - Ustawa chroni przed upadłością, gdzie wchodzi syndyk dbając głównie o interes wierzycieli. Majątek stoczni dzisiaj jest oszacowany na mniejszą kwotę, niż już wypłacono pracownikom. Wolą rządu jest sprzedaż stoczni w całości, taka jest też wola premiera, zgodnie jednak z ustawą kompensacyjną.
- Ta ustawa niszczy przemysł stoczniowy, zrywa więzi bezpowrotnie ze stocznią, dzieli ją na kawałki - mówił Jacek Kantor z Solidarności '80.
- Dlaczego pan wypowiada kłamstwa pod adresem związków? Na jakiej podstawie pan mówi, że związkowcy zarabiają po 8 i 15 tysięcy złotych, że związki szkodzą stoczni? - pytał Roman Pniewski. - Powinien nas pan przeprosić!
- Nikogo nie będę przepraszał - ripostował Nitras. - Uważam, że związkowcy mają zbyt dużo praw. Politykujecie stocznią. Inwestorzy boją się stoczniowców. Boją się, że zanim podpiszą umowy, będziecie protestować.
- Dlaczego na kolanach chodzicie przed Unią? Jak Unia kiwnie, tak robicie? - pytali związkowcy.
- Był inwestor, który chciał kupić stocznię, jeździł od Szczecina do Warszawy, dlaczego zbyliście polską firmę? - pytał po raz kolejny Pniewski.
- Wiem, chodzi o Mostostal, z którym jeszcze dzisiaj rozmawiałem rano, uczestniczy w przetargu - mówił poseł Nitras w odpowiedzi. - Ale co to za inwestor, który chce kupować pod warunkiem kredytowego poręczenia Agencji Rozwoju Przemysłu? - pytał retorycznie.
Poseł powiedział związkowcom, że premier jest otwarty na debatę w Gdyni czy Szczecinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?