- W awanturze uczestniczyły jeszcze inne osoby, a sprawa nadal ma charakter rozwojowy - informuje Łukasz Famulski, oficer prasowy stargardzkiej komendy policji.
Policja została wezwana w piątek do awantury, jaka miejsce miała przy ulicy Wyszyńskiego. 40-letni stargardzianin najprawdopodobniej najpierw uderzył 19-latka, a potem jego dziewczynę. A będącego z nimi ich rówieśnika ugodził nożem w okolicę podbródka.
Ranny 19-latek z obrażeniami, które nie zagrażają jego życiu, trafił do miejscowego szpitala. Sprawcę mundurowi zatrzymali w areszcie. Zabezpieczyli też nóż, którym posługiwał się podejrzewany. Za uszkodzenie ciała grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?