Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura o wiatę przy pętli tramwajowej nr 3. ZDiTM obiecał ją wyremontować

Marek Rudnicki [email protected]
W takim stanie jest licząca 88 lat zabytkowa wiata przy Lasku Arkońskim. Cztery lata temu nie było tych zniszczeń.
W takim stanie jest licząca 88 lat zabytkowa wiata przy Lasku Arkońskim. Cztery lata temu nie było tych zniszczeń. Fot. Marcin Bielecki
Linia tramwajowa uzyskała numer 3 jeszcze przed pierwszą wojną światową. Trasa zaczynała się przy dworcu i kończyła przy wiacie w Lasku Arkońskim.

Jak przebiegała linia nr 3

Jak przebiegała linia nr 3

Wiata powstała w okresie tworzenia pierwszego torowiska dla linii elektrycznej. Prawdopodobnie
w roku 1912 r., gdy doprowadzono ostatni odcinek
"trójki" do Lasku Arkońskiego (Eckerberger Wald). Linię zaczęto układać w 1897 r. Wówczas to na odcinku aleja Wyzwolenia (wówczas Pölitzer
Strasse) od skrzyżowania z obecną ul. Kujawską do ul. Staszica pokrywała się z trasą pierwszej linii tramwaju konnego.

Nową linię oznakowano kolorem pomarańczowym. Zaczynała się przy dworcu głównym (Hauptbahnhof), prowadziła przez ulicę Kolumba
(Oberwiek), Nową (przy Marktplatz), Dworcową (Grüne Schanze), przez wspomnianą Niepodległości (Parade Platz), al. Wyzwolenia (Moltke Strasse), plac Rodła i dalej do skrzyżowania z ul. Kołłątaja (Friedeborn
Strasse). Stąd przez ul. Krasińskiego (Warsower Strasse) do przystanku przy Cmentarzu Niemierzyńskim (dziś park, dawniej Nemitzer Friedhof zlikwidowany przy okazji czyny partyjnego), do wiaduktu kolejowego nad ul. Niemierzyńską i przez ul. Arkońską (Eckerberger Strasse) do
Lasku Arkońskiego.

Pętla tramwajowa "trójki" na ulicy Arkońskiej. Grubo ponad rok temu interweniowaliśmy w tej sprawie, a
pierwszy raz prawie cztery lata temu. Jako ciekawostkę przypomnijmy, że linia tramwajowa swój numer 3 uzyskała jeszcze przed pierwszą wojną światową, w roku 1907.

Awantura o wiatę stojącą na końcu trasy w Lasku Arkońskim zaczęła się w roku 2006. Wówczas to Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego podjął decyzję o rozebraniu tego unikalnego dziś w Szczecinie zabytku z okresu tworzenia pierwszej zelektryfikowanej linii tramwajowej.

ZDiTM uzyskał nawet zgodę miejskiego konserwatora zabytków. Wszczęliśmy alarm, że lekką rączką miasto pozbywa się obiektu, o którym inne mogą tylko marzyć. Poparła nas w tym wojewódzki
konserwator zabytków. Okazało się bowiem, że wiata wraz z położonym na przeciwko kioskiem nastawniczego, zwanym potocznie służbówką jest w rejestrze zabytków.

Decyzję cofnięto. W rok później, w 2007 r. stwierdzono, że stara wiata zostanie przeniesiona i wyremontowana. Miała stanąć na terenie Muzeum Techniki i Komunikacji. Wówczas Stanisław Horoszko, dyrektor muzeum powiedział nam, że "pomysł musi poczekać aż zakończy się modernizacja
zajezdni". Spekulowano, że po odrestaurowaniu wiata może posłużyć jako pawilon wystawienniczy bądź
punkt informacyjny, gdzie sprzedawane też będą bilety.

Rok temu z ZDiTM przyszła odpowiedź, że lada moment wiata zostanie odrestaurowana. Później, pomni
doświadczeń z ZDiTM pytaliśmy o to urząd miejski. Odpowiedział, że przy realizacji ulic Niemierzyńskiej i Arkońskiej, co stanie się lada moment, wiata zostanie odnowiona. Do dziś nic się nie zmieniło. A
wiata jest już w tak podłym stanie, że wkrótce nie będzie co remontować. Pytany wczoraj o losy wiaty ZDiTM obiecał, że udzieli odpowiedzi. Czekamy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński