Oto rosyjski ośrodek analityczny „Lewada” ogłosił wyniki głosowania na Człowieka Roku. I co się okazało? Zwyciężył, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, prezydent Władimir Putin. Ale - o zgrozo - otrzymał tylko nieco ponad 56 procent głosów.
W tej sytuacji za prawdziwego zwycięzcę należy uznać zdobywcę drugiego miejsca, czyli ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa. Ma chłop szczęście…
Nie, nie z powodu tego, że zajął wysoką drugą pozycję. A dlatego, że uzyskał zaledwie niegroźne 10-procentowe poparcie…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
