Autobus pełen pasażerów a kierowca... prowadzi jedną ręką

Anna Folkman
Anna Folkman
Nie ma przyzwolenia na rozmowę kierowcy przez telefon podczas prowadzenia pojazdu. Kierowcy komunikacji miejskiej muszą liczyć się z utratą premii a przewoźnicy z umowną karą. Mandat może nałożyć także policja.

- Oto jak w Szczecinie wygląda kierowanie autobusem linii 61 w kierunku Dworca Głównego – pisze w mailu wysłanym na alarm@gs24.pl pan Michał i załącza zdjęcia. - Czy jest przyzwolenie na takie zachowanie?

Z tym pytaniem zwróciliśmy się do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego i usłyszeliśmy, że w przypadku ujawnienia przez służby Nadzoru Ruchu przypadku rozmowy kierowcy autobusu przez telefon komórkowy i bez specjalnego zestawu, na przewoźnika nakładana jest kara umowna w wysokości 100 złotych.

- To jakie konsekwencje podejmie w stosunku do swojego pracownika jego pracodawca, nie zależy od ZDiTM Szczecin – podkreśla Hanna Pieczyńska, rzeczniczka ZDiTM. - Jeśli chodzi o spółki to dowiedziałam się, że kierowcy zostają pozbawieni premii za takie zachowanie. Nie ma też specjalnych zestawów głośnomówiących przekazywanych przez spółki pracownikom.

Za korzystanie podczas jazdy z telefonu, wymagające trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku przez kierującego pojazdem nakładany jest mandat w wysokości 200 zl i 5 punktów karnych.

Zobacz też: jak prawidłowo zapinać pasy?

Polecamy na gs24.pl:

Zobacz zdjęcia lotnicze odcinka drogi S6 Goleniów – Kiełpino

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 58

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kierowca autobusu
W dniu 23.01.2017 o 09:04, Gość napisał:

No czy zakończony, oj nie, w tym całym zagadnieniu by książkę napisał w głównej roli kierowcy, motorniczowie komunikacji miejskiej. Tytułu nie będę pisał, bo poprostu szkoda słów,bo nie jeden kierowca czy motorniczy by się mocno obraził,w dużym skrócie i co najważniejsze bez szczegółów, brak zachowania warunków BHP, brak wyobraźni,wyszkolenia,doświadczenia, kultury osobistej,żeby była jasność dotyczy się to różnego przedziału wiekowego, a i sami pasażerowie nie są tu święci bo i też tu dużo do życzenia ale nie każdy pies ma na imię burak, przesyłam za porównanie. Czekam na komentarze.

wierz mi lub nie ale ja idąc do pracy nie idę z nastawieniem że znowu muszę , ojej i tym podobne , ale mam pozytywne odczucia , wsiądę w autobus , mam nadzieję że sprawny , trochę pojeżdżę i zobaczę co się dzieje na mieście , ale niestety czasem ten czar pryska , i też niestety czasem z powodów pasażerów , nie mówię że wszyscy , ale nie oczekuję że każdy padnie na kolana z podziękowaniem za to że poczekałem na niego na przystanku , chodź i zdarzają się bardzo miłe wyjątki , więc i ja się odwzajemniam pozytywnym uśmiechem , kultura innych kierowców to drugi temat rzeka , brak sygnalizowania zamiarów skrętu , nagłe hamowania , wymuszenia lub brak wpuszczania autobusów z zatoczki to mamy na porządku dziennym , do tego stres życia codziennego i dziw się człowieku że niektórzy kierowcy zdarzają się nerwowi , mimo wszystko życzę miłego dnia dla wszystkich czytających i podróżujących komunikacją miejską i mniej wrogości a wszyscy będą zadowoleni ...

G
Gość
No czy zakończony, oj nie, w tym całym zagadnieniu by książkę napisał w głównej roli kierowcy, motorniczowie komunikacji miejskiej. Tytułu nie będę pisał, bo poprostu szkoda słów,bo nie jeden kierowca czy motorniczy by się mocno obraził,w dużym skrócie i co najważniejsze bez szczegółów, brak zachowania warunków BHP, brak wyobraźni,wyszkolenia,doświadczenia, kultury osobistej,żeby była jasność dotyczy się to różnego przedziału wiekowego, a i sami pasażerowie nie są tu święci bo i też tu dużo do życzenia ale nie każdy pies ma na imię burak, przesyłam za porównanie. Czekam na komentarze.
p
pasażer
Temat został wyczerpany.
Proszę o zamknięcie dyskusji.
n
nivea
W dniu 14.01.2017 o 11:08, Olga napisał:

To zmien prace. Kierowca odpowiada za bezpieczenstwo i powinien zachowywac sie odpowiedzialnie!

To kto pajacu bedzie jezdzil?

S
Scoter
Dupek co to wysłał ciekawe czy jak marszczy freda to jedna czy dwoma rękoma bo jedną to chyba źle. ...
G
Gość
W dniu 13.01.2017 o 02:28, Kris W-11 napisał:

Dokładnie ! Może Pan M. pokaże swoją facjate tak na odwage i swój adres :) ? Czy tylko umi nagrywać i nic więcej ?????? Ja chętnie sie spotkam z Michałkiem -nagrywaczem Szczecińskim !

Może jesteś silny, ale czy mądry ?

G
Gość
W dniu 14.01.2017 o 13:06, kierowca MZK napisał:

Jestem kierowcą autobusu, mili, kulturalni pasażerowie ( kieruje tą myśl do tej mniejszej grupy pasażerów ) to nie ja wam brudzę w autobusie nie ja zostawiam śmieci, puszki po piwie itp, dużo by pisać, ( więc będę się streszczał ) piszecie, że latacie jak kukiełki po autobusie bo kierowca nagle hamuje przy wjeździe na zatoczkę, a czy ktokolwiek zauważył jak one wyglądają jakie są nie równe, itp. też tak bywa, że hamulce w każdym z autobusów rożnie się zachowują podczas hamowania, podobnie jest w temacie ruszania jak i w czasie zmiany biegów, że autobus szarpie ( autobusy mają automatyczną skrzynię biegów ) z perspektywy pasażera, owszem  może to tak wyglądać, że to wina kierowcy ale proszę uwierzyć, że jest inaczej, a i same drogi mają bardzo wiele do życzenia, dziury, nie równości ...... Po prostu jest grupa ludzi , którym nie dogodzisz, narzekają a to zimno a to gorąco, brudno itp itp do wszystkiego się czepiają, nic nie pasuje i dzwonią ze skargami często nieuzasadnionymi, na końcu napisze tak , jak pies się nudzi to j.j. liże, w czasie ostatniej kontroli biletów, duża grupa pasażerów jeździ bez ważnego biletu czyli na gapę, jest już standardem i normą więc jak mogę to proszę o bardziej zmasowaną kontrolę biletów a by wyeliminować tych pasażerów na gapę a wówczas będą być może pieniądze na poprawę warunków pracy kierowcy jaki i poprawę bezpieczeństwa oraz komfortu wszystkich pasażerów. kierowca MZK   

 

No, piękna wypowiedź. Może by tak jeszcze coś na temat rozmowy przez telefon w czasie prowadzenia autobusu pełnego pasażerów. Śmiało "panie szofer".

G
Gość
W dniu 12.01.2017 o 13:58, Sylwia napisał:

a do tego jeszcze to ogrzewanie na maxa, aż porzygać się można tak gorąco!!!

To się rozepnij i nie stękaj.  Albo idź pieszo.

b
bj83
Osoba która dodała te zdjecia i ruszyła ten temat to nie ma co robic albo sie nie zna na zyciu,kierowca może miał jakąś kontuzje i musi co jakiś czas tak zrobic na zwolnienie nie pojdzie bo ma rodzine kredyt, a za bezpieczeństwo ludzi odpowiadają również lekarze policjanci urzednicy itd , jak ci sie nudzi i szukasz patologi to tam porob zdjecia.
k
kierowca MZK

Jestem kierowcą autobusu, mili, kulturalni pasażerowie ( kieruje tą myśl do tej mniejszej grupy pasażerów ) to nie ja wam brudzę w autobusie nie ja zostawiam śmieci, puszki po piwie itp, dużo by pisać, ( więc będę się streszczał ) piszecie, że latacie jak kukiełki po autobusie bo kierowca nagle hamuje przy wjeździe na zatoczkę, a czy ktokolwiek zauważył jak one wyglądają jakie są nie równe, itp. też tak bywa, że hamulce w każdym z autobusów rożnie się zachowują podczas hamowania, podobnie jest w temacie ruszania jak i w czasie zmiany biegów, że autobus szarpie ( autobusy mają automatyczną skrzynię biegów ) z perspektywy pasażera, owszem  może to tak wyglądać, że to wina kierowcy ale proszę uwierzyć, że jest inaczej, a i same drogi mają bardzo wiele do życzenia, dziury, nie równości ...... Po prostu jest grupa ludzi , którym nie dogodzisz, narzekają a to zimno a to gorąco, brudno itp itp do wszystkiego się czepiają, nic nie pasuje i dzwonią ze skargami często nieuzasadnionymi, na końcu napisze tak , jak pies się nudzi to j.j. liże, w czasie ostatniej kontroli biletów, duża grupa pasażerów jeździ bez ważnego biletu czyli na gapę, jest już standardem i normą więc jak mogę to proszę o bardziej zmasowaną kontrolę biletów a by wyeliminować tych pasażerów na gapę a wówczas będą być może pieniądze na poprawę warunków pracy kierowcy jaki i poprawę bezpieczeństwa oraz komfortu wszystkich pasażerów.

 

kierowca MZK   

O
Olga
To zmien prace. Kierowca odpowiada za bezpieczenstwo i powinien zachowywac sie odpowiedzialnie!
I
Iza
Jezdze autobusem linii 83. I krew mnie zalewa. Czesto kierowcy zatrzymuja sie na przystanku Kosciszki jadac z Przeclawia, robia sobie tam przystanek koncowy blokujac pas, nie dojezdzajac do przystanku Kosciuszki w kierunku Przeclawia.Stojac tam, pala papierosy w autobusie!!! Pozniej otwieraja okno i niby ma sie wywietrzyc zanim dojada do przystanku. Dupska nie chce sie ruszyc, bo zimno. Ludzie stoja po przeciwnej stronie i marzna i jeszcze musza pozniej wachac ten smrod. Chamstwo panowie kierowcy!
G
Gość
W dniu 14.01.2017 o 06:01, rado napisał:

A gdzie na tych zdjęciach widzicie ku*** PEŁNY autobus nawine propagandowe lemingi???????? Troche utniecie, troche dopowiecie i jest sensacja półmozgi! I zeby nie było: NIE! Nie pochwalam telefonowania podczas prowadzenia.

k
kierowca autobusu
W dniu 13.01.2017 o 13:32, Motornicza z Pogodna napisał:

Uważam że Chory jest System Pracy, kto nie pracował w Komunikacji Miejskiej ten nigdy tego nie zrozumie. Po- pierwsze telefony służbowe które mamy mają już po 20 lat lub więcej , my nie mamy do nich zestawów słuchawkowych,bo ich po prostu już nie ma. Po drugie- w czasie naszej pracy, na zajezdni pracuje tylko jeden dyspozytor.Jest to jedyna osoba z którą utrzymujemy kontakt w razie awarii,kolizji,zatrzymań na linii itp.Kiedy się one pojawią  jeden Dyspozytor nie jest w stanie wszystkiego ogarnąć.Mowa tu o kilku zdarzeniach na raz. Więc jeżeli nam się też coś przytrafi,mamy bardzo duży problem z dodzwonieniem się do Dyspozytora.Czasami też czekamy na pilną informację z zajezdni o zmianie trasy lub tym podobne. A jeżeli nie poinformujemy na czas Dyspozytora o czymś co jest pilne na linii jesteśmy pośrednio za to karani. Dlatego powtórzę, kto nie pracował w Komunikacji Miejskiej ten nigdy tego  nie zrozumie bo System Pracy jest przestarzały i chory.Ale kto nas tutaj słucha, może redakcja nam pomożePS.Nawet niektóre rozkłady jazdy szumnie robione pod pasażera,nie mają nic wspólnego z bezpieczeństwem naszym i pasażerów. Chodzi mi o czas  przejazdu z pętli na pętle,oraz czas na przerwę dla  linii  7. Proszę bardzo niech przejedzie się Pan Prezes z pętli na Krzekowie do pętli na Turkusową lub odwrotnie zgodnie z przepisami. Wierzcie mi nie będzie miał nawet minuty przerwy a pracujemy na linii od 8 do 10 godzin czy to normalne?    Proszę Redakcję Głosu Szczecińskiego o pomoc.

niestety masz rację , to samo jest w spak i spad , ale pani rzecznik pieczyńska (specjalnie z małej) ma już swoją formułkę na ten temat , o podwyżkach nie wspomnę :/

M
Motornicza z Pogodna

Uważam że Chory jest System Pracy, kto nie pracował w Komunikacji Miejskiej ten nigdy tego nie zrozumie. Po- pierwsze telefony służbowe które mamy mają już po 20 lat lub więcej , my nie mamy do nich zestawów słuchawkowych,bo ich po prostu już nie ma. Po drugie- w czasie naszej pracy, na zajezdni pracuje tylko jeden dyspozytor.Jest to jedyna osoba z którą utrzymujemy kontakt w razie awarii,kolizji,zatrzymań na linii itp.Kiedy się one pojawią  jeden Dyspozytor nie jest w stanie wszystkiego ogarnąć.Mowa tu o kilku zdarzeniach na raz. Więc jeżeli nam się też coś przytrafi,mamy bardzo duży problem z dodzwonieniem się do Dyspozytora.Czasami też czekamy na pilną informację z zajezdni o zmianie trasy lub tym podobne. A jeżeli nie poinformujemy na czas Dyspozytora o czymś co jest pilne na linii jesteśmy pośrednio za to karani. Dlatego powtórzę, kto nie pracował w Komunikacji Miejskiej ten nigdy tego  nie zrozumie bo System Pracy jest przestarzały i chory.Ale kto nas tutaj słucha, może redakcja nam pomoże

PS.

Nawet niektóre rozkłady jazdy szumnie robione pod pasażera,nie mają nic wspólnego z bezpieczeństwem naszym i pasażerów. Chodzi mi o czas  przejazdu z pętli na pętle,oraz czas na przerwę dla  linii  7. Proszę bardzo niech przejedzie się Pan Prezes z pętli na Krzekowie do pętli na Turkusową lub odwrotnie zgodnie z przepisami. Wierzcie mi nie będzie miał nawet minuty przerwy a pracujemy na linii od 8 do 10 godzin czy to normalne? 

 

Proszę Redakcję Głosu Szczecińskiego o pomoc.

 

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie