Ateiści od dłuższego już czasu domagają się od prezydenta przyznania im miejsca, w którym mogliby uhonorować swojego patrona, Kazimierza Łyszczyńskiego. To zakonnik, który został spalony w 1689 r. w Warszawie. Był autorem traktatu "De non existentia Dei", który kończył się obrazoburczymi słowami: Ergo non est Deus (A zatem Boga nie ma).
Miasto odmawia.
- Niemal wszyscy, którzy zwracają się do prezydenta z podobną propozycją, otrzymują zgodę, a my, jako ateiści traktowani jesteśmy jak stado diabłów, których trzeba egzorcyzmami wygonić z miasta - mówi Tomasz Dalski, prezes ateistów.
Po proteście złożyli kolejne pismo, w którym zaproponowali pięć miejsc na umiejscowienie tablicy. Pierwsze, to al. Jana Pawła II, następne - pl. Lotników, pl. Żółnierza Polskiego (na cokole byłego pomnika żołnierzy radzieckich lub na wysokości Klubu 13 Muz) oraz Wały Chrobrego.
Wystosowali też apel do prezydenta i radnych. Napisali w nim:
- Historyczne zwycięstwo "Solidarności" jest zawłaszczone przez władzę inspirowaną zakulisowo przez Kościół. Dość wspomnieć niezgodne z prawem przypadki narzucenia Polakom obciążeń Konkordatu lub zlikwidowania cichcem kościelno -państwowej Komisji Majątkowej.
Podczas wiecu mówili:
- Kończy się era niekontrolowanej supremacji Kościoła kosztem społeczeństwa. Nasza inicjatywa daje wiarę postanowieniom Konstytucji RP gwarantującej wszystkim, także mniejszościom, prawo do realizacji także odrębnych niż religijne, wartości.
Manifestujący zanieśli swój apel do gabinetu prezydenta Piotra Krzystka, ale włodarza miasta nie było. Zostawili go w sekretariacie Piotra Krzystka.
Dzień przed manifestacją do redakcji dotarło pismo z magistratu odnoszące się do planowanej manifestacji. Zapewniono w nim, że "miasto jest otwarte na inicjatywy mieszkańców". Poinformowano też, że "możliwa jest lokalizacja tablicy w nawierzchni Placu Żołnierza na wysokości Klubu 13 Muz".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?