Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atak na ambulans i ratowników. Kopnął w karetkę tak mocno, aż utknął mu but

red
Mężczyzna zaatakował ambulans, a jego znajoma ratowników. But, który utknął w karetce, został zabezpieczony i stanowi dowód w sprawie.
Mężczyzna zaatakował ambulans, a jego znajoma ratowników. But, który utknął w karetce, został zabezpieczony i stanowi dowód w sprawie. policja
Zarzut naruszenia nietykalności cielesnej ratowników oraz znieważenia ich słowami obraźliwymi usłyszała 28-letnia mieszkanka gminy Police.

Przed godziną 22.00 załoga polickiego Pogotowia Ratunkowego udała się do jednej z miejscowości w gminie Police celem udzielenia pomocy młodemu mężczyźnie. Poszkodowany w zamian za to obrzucił ratowników obelgami. Kopnął również ambulans, tak silnie, że but utknął w grillu karetki. Mężczyzna w jednym bucie uciekł z miejsca szamotaniny.

Nagle do ratowników podbiegła jego znajoma. 26-latka była bardzo agresywna. Wyzwiska, obelgi, słowa powszechnie uznawane za obelżywe padały pod adresem ratowników medycznych. Agresja słowna przerodziła się w fizyczną: jednego z ratowników kopnęła w plecy tak silnie, że ten upadł. Drugi otrzymał kopniaka w piszczel.

Kobieta została zatrzymana przez funkcjonariuszy Policji. Jak się okazało miała 2 promile alkoholu w organizmie. Po spędzeniu nocy w szczecińskiej izbie wytrzeźwień usłyszała zarzut naruszenia nietykalności cielesnej ratowników oraz znieważenia ich. Zarzut w recydywie, za co grozi jej kara pozbawienia wolności do 4,5 lat.

- Mężczyźnie, który znieważył ratowników medycznych oraz uszkodził karetkę grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. But został zabezpieczony i stanowi dowód w sprawie - informuje asp. Małgorzata Litwin.

Zobacz też: Boimy się udzielać pierwszej pomocy? Sprawdziliśmy

Kompleks Posejdon w Szczecinie - wizualizacje

Budowa Posejdona za ponad 200 mln zł. Kompleks powstanie w 2019 roku

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński