Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Astra i Rasel z awansem, znaki zapytania jeszcze w strefie spadkowej

Przemysław Sierakowski
Rasel Dygowo (białe stroje) wygrał z Arkonią i zapewnił sobie awans do III ligi.
Rasel Dygowo (białe stroje) wygrał z Arkonią i zapewnił sobie awans do III ligi. Andrzej Szkocki
Wciąż nie wiemy, kto wygra rozgrywki oraz kto się z nimi pożegna. W przedostatniej kolejce niespodziankę sprawił Świt, który ograł Astrę 4:1. Awans zapewnił sobie Rasel.

Astra Ustronie Morskie - Świt Skolwin

Przed spotkaniem wydawało się, że szczecinianie zakończą sezon w okolicach 8. miejsca. W 29. kolejce rozgrywek podopieczni trenera Krzysztofa Jardzewskiego mieli rozegrać mecz z Astrą, która w na wiosnę u siebie nie przegrała. Tylko zwycięstwo mogło sprawić, że Świt włączy się do walki o 5. lokatę. Starcie bardzo dobrze rozpoczęło się dla ekipy ze Szczecina. Goście w 6. minucie meczu prowadzili już 2:0. Gospodarze mieli też swoje okazje na strzelenie gola i jeszcze w pierwszej połowie zdobyli bramkę kontaktową. Po przerwie widowisko się wyrównało. Jedni i drudzy kreowali dogodne sytuacje podbramkowe. Większą skutecznością popisali się jednak piłkarze Świtu. W 80. minucie piłkę do bramki Astry skierował Marcin Krystek. Ten gol praktycznie przesądził o wyniku. Gospodarze otworzyli się jeszcze bardziej, ale wtedy nadziali się na kontrę szczecinian. W 87. minucie wynik konfrontacji ustalił Patryk Janczak. Sensacyjna wygrana Świtu stała się faktem. W przypadku zwycięstwa w przyszłej kolejce z Iną Goleniów, szczecinianie zajmą 5. miejsce.

- Odnieśliśmy jak najbardziej zasłużone zwycięstwo - mówi trener Jardzewski. - Zaskoczyło mnie to, że Astra zagrała tak słabą piłkę, w końcu u siebie jeszcze nie przegrali. W przyszłym tygodniu powalczymy o zajęcie jak najwyższego miejsca.

Ina Goleniów - Kluczevia Stargard

Przed rozpoczęciem starcia, wydawało się, ze będzie to mecz o 5. lokatę na zakończenie. Wydarzenia z Ustronia sprawiły, że walka ta będzie kontynuowana w przyszłej kolejce. Ina zaczęła spotkanie od mocnego uderzenia. Miała kilka dogodnych sytuacji na strzelenie bramki, ale ich nie wykorzystała. Kluczevia miała przewagę w posiadaniu piłki, ale to gospodarze kreowali sobie kolejne sytuacje. W 34. minucie starcia gola Ina zdobyła premierowego gola i do przerwy prowadziła. Po powrocie na boisko mogła podwyższyć rezultat, ale ostatecznie się to nie udało. Zwycięstwo z ekipą ze Stargardu sprawiło, że podopieczni trenera Zbigniewa Gumiennego wskoczyli na 5. miejsce i będą na nim przynajmniej do przyszłej kolejki.

- Przed rozpoczęciem rozgrywek nie myśleliśmy o tym, że włączymy się do walki o miejsca w górnej części tabeli - mówi szkoleniowiec Iny. - Chcieliśmy się utrzymać, a sprawiliśmy niespodziankę. Wynik, który już osiągnęliśmy jest najlepszym od 8 lat.

Arkonia Szczecin - Rasel Dygowo 0:2 (0:0)
Bramki: Rutkowski (47), Wojciechowski (70).
Arkonia: Szczerbik - Kaźmierczak, Marcinkowski, Jałoszyński, Staciwa, Watral (65 Woźniak), Baranowski, Pauter, Kaczorowski (70 Paszkiewicz), Milewski (85 Rynkiewicz), Prokopowicz.
Rasel: Hartleb - Płomiński, Jarmoszewicz, Murawski, Zejfer, Procner, Wojciechowski (88 P. Piwko), Żdanow, Machula (83 Krzyżewski), Wudarczyk, Rutkowski (73 Suchwałko).

Hutnik Szczecin - Darzbór Szczecinek 1:2 (0:1)
Bramki: Włodarczyk (62) - Wojciechowski (31-karny), Kościan (75).
Hutnik: Spychaj - Pranczk, Świech, Grzywacz, Kalitowski, Niedźwiecki, Kulikowski (45 Włodarczyk), Tyrtisznyj, Ładziak, Drzewiecki, Szumiato.
Darzbór: Szapowal - Jurjewicz, Brodowicz, Kusiak, Szydlak, Wojciechowski (71 Podolańczyk), Misztal, M. Góra, Sadzik, Siemaszko (77 Moroza), Kościan.

Ina Goleniów - Kluczevia Stargard 1:0 (1:0)
Bramki: Jakubowski (34).
Ina: Henger - Mituła, Makarewicz, Trosko, Szynfeld (70 Stuba), Pędziwiatr (75 Jarząbek), Borek, Dobrowolski, Mojsiewicz, Banachewicz, Jakubowski (83 Żabicki). Kluczevia: Dąbrowski Nowicki, Pyć, Szczygielski, Surma, Bartoszyński, Kościukiewicz, Rdzeń, Magnuski, Dura, Gruszczyński (75 Zdziarski).

Astra Ustronie Morskie - Świt Skolwin 1:4 (1:2)
Bramki: Mikołajczyk (34) - Kozioł (4), Krystek 2 (6, 80), Janczak (87).
Astra: Twarzyński - Gontek, Muzyczuk, Krauze, Mikołajczyk, Pazdur, Próchnicki, Roszak (46. Jarecki), Kułakowski, Ndao, Szymański (9 Niewiadomski, 75 Chmielewski). Świt: Witkowski - Szczepanik, Białek, Jasiński, Janczak, Darlej (65 Adamczyk), Gejdyk, Fryszka (60 Koperski), Celmer (82 Jankowsiak), Kozioł (80 Milkowski), Krystek.

Gryf Kamień Pomorski - Odrzanka Radziszewo 3:0 (walkower na korzyść gospodarzy, goście nie stawili się na mecz)

Sarmata Dobra - Stal Szczecin 0:1 (0:0)
Bramka: Czyżewski (78).
Sarmata: Libiszewski - Pacelt, Dorsz (77 Szkup), Jaszczuk, Kierek (46 Kowalczyk), Pawłowski, Dzierbicki, Szwąder, Plewiński (46 Uchwał), Podbiegło, Kamiński. Stal: Jarząbek - Klimkiewicz, Masłowski, Parys, Bakun, Gałecki, Bartczak, Czyżewski, Storek (78 Miksa), Katryniak (46 Neumann), Klowan (86 Borys).

Kłos Pełczyce - Vineta Wolin 1:3 (1:2)
Bramki: Maćkowiak (23) - Chwałek (13), Przewoźny (40), Adam Nagórski (58). Kłos: Grzegorczyk (65 Serafin) - Kuleta (75 Dłużniewski), Emilianowicz, Klat, Pasternak, Retkowski (45 Januszke), Sitek, M. Kubiak, M. Wróblewski, Maćkowiak, Bartnicki (35 K. Wróblewski).
Vineta: Bratkowski - Tomków, Chwałek, Borek, Łodyga, Bzdręga, Marcyniuk (62 Izdebski), Przewożny (70 Solski), Tarka, Wróblewski, Adam Nagórski.

Wielim Szczecinek - Dąb Dębno 2:1 (1:0)
Bramki: Górny (45), W. Gersztyn (88) - Majchrzak (79).
Wielim: B. Pilich - Knajdrowski, Socha, Nowicki, Boderek, B. Gersztyn (56 Duda), Malczyk (77 M. Knajdrowski), Butkiewicz (68 T. Spryszyński), Jakimiec, Górny, W. Gersztyn (89 Bieguński).
Dąb: Swakowski - Koskowski, Wachowski, Huchnowski, Rosadziński Maciej, Wiśniewski (46 Adrian Rosadziński), Woźniak (70 Kozarowski), Szczepanik, Majchrzak, Walków, Dłubis.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński