Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Astra goni Pogoń

mc
Czy liga zrobiła się ciekawa dzięki Markowi Walburgowi? Być może. To przede wszystkim jego indywidualne błędy sprawiły, że Pogoń przegrała ze Sławą.
Czy liga zrobiła się ciekawa dzięki Markowi Walburgowi? Być może. To przede wszystkim jego indywidualne błędy sprawiły, że Pogoń przegrała ze Sławą.
Jeżeli piłkarze Astry Ustronie Morskie wygrają swoje dwa zaległe mecze, będą tracić do szczecińskiej Pogoni zaledwie dwa punkty.

A to oznacza, że walka o pierwszą pozycję w lidze jeszcze się nie zakończyła.

Nadzieję w serca Astry wlała Sława Sławno, która ograła portowców w środę. Była to dopiero druga porażka drużyny trenera Mariusza Kurasa w lidze. Jesienią ulegli Błękitnym Stargard 2:4. Środowa przegrana jest tym bardziej znacząca, że miała miejsce na wyjeździe, a Pogoń dotychczas tylko 4 razy występowała poza stadionem im. Floriana Krygiera. Jej bilans nie jest porywający. W 4 spotkaniach portowcy wygrali zaledwie raz (2:0 z Darzborem Szczecinek), a dwa razy zremisowali (1:1 z Pogonią Barlinek i 0:0 z Astrą). Teraz do tego dorobku można dopisać także porażkę.

Astra w weekend zmierzy się z Darzborem Szczecinek, który na wiosnę gra w kratkę. Posadą przypłacił to trener Jan Kępa, którego na stanowisku pierwszego szkoleniowca zmienił Piotr Sajdak.

Stal Szczecin walczy natomiast o swoje ósme zwycięstwo z rzędu. Tak, to nie pomyłka. Zespół trenera Jana Juchy, który po jesieni plasował się na ostatnim miejscu w lidze, teraz jest 10. Tym razem stalowcy zmierzą się na własnym boisku z podszczecińską Victorią Przecław, czyli będą to lokalne derby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński