Dwudziestoczteroletni Artur na co dzień studiuje socjologię na Uniwersytecie Szczecińskim i pracuje w dwóch sklepach odzieżowych. W wolnych chwilach tańczy i spotyka się z przyjaciółmi. Przygodę z modelingiem rozpoczął dopiero na początku tego roku.
- Od dziecka interesowałem się modą - mówi. - Uwielbiałem oglądać pokazy mody, marzyłem też żeby zostać modelem. Z natury jestem jednak nieśmiały i do tej pory brakowało mi odwagi żeby spróbować swoich sił.
Do zgłoszenia się na jeden z castingów namówiła go koleżanka, która uznała, że sprawdzi się w tej branży. Szybko podpisał umowę z agencją modelek oraz modeli Prima Frons i pojechał na casting Mistera Polski 2011 do Warszawy. Pokonał blisko 80 mężczyzn z całego kraju i znalazł się w finale, który odbędzie się w maju w Bielsku-Białej.
- Byłem bardzo zaskoczony wynikiem - mówi model. - Nie spodziewałem się tak szybkiego i pozytywnego obrotu spraw.
Szczecinianin zmierzy się z dziewięcioma kandydatami z różnych zakątków Polski.
- Nie mam tyle doświadczenia co pozostali finaliści - mówi Kulpa. - Nie boję się jednak konkurencji i mam nadzieję, że uda mi się wygrać. Liczę na wsparcie szczecinian.
Mieszkańcy będą mogli pomóc Arturowi poprzez głosowanie na Mistera Internetu. Numer naszego kandydata i zasady głosowania poznamy jednak dopiero 20 marca.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?