Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arkonia ma mały problem ze skutecznością, ale nieźle inauguruje ekstraklasę

(an)
Piłkarze wodni Arkonii rozpoczęli rozgrywki ekstraklasy.
Piłkarze wodni Arkonii rozpoczęli rozgrywki ekstraklasy. Anna Pasztor
W pierwszym dwumeczu tego sezonu Arkonia Szczecin zmierzyła się na własnym terenie z Legią Warszawa. Szczecinianie pierwszy mecz wygrali 12:9, natomiast w drugim ulegli 7:8.

Oba spotkania odbyły się w sobotę w basenie Floating Arena. W porannym spotkaniu od początku swoje warunki gry narzucili gospodarze. Szczecinianie grali spokojnie, dzięki czemu prowadzili po pierwszej połowie 8:4. Dla naszych waterpolistów często przełomowa jest trzecia kwarta - tak było też tym razem. Chwila nieuwagi pozwoliła warszawiakom odrobić straty. Jednak w końcówce nasi zawodnicy wrócili do swojego rytmu gry i dowieźli zwycięstwo do końca spotkania.

- Pierwszy mecz był spokojny i dużo łatwiejszy - mówi trener Arkoni, Robert Sekuła. - Choć rywale nas trochę doszli, to byliśmy w stanie rzucić trzy bramki i spokojnie zwyciężyć. Drugie spotkanie było bardziej wyrównane. Legia poprawiła swoją grę w defensywie i to sprawiło szczecinianom spore problemy. Arkoniści nie mogli dostać się pod bramkę przeciwników, a gdy już tam się znaleźli - wówczas zawodziła skuteczność. Choć goście zaczęli zdobywać przewagę, to szczecinianie dogonili wynik i w końcówce meczu doprowadzili do wyrównania 7:7. Bramkę na wagę zwycięstwa Legia zdobyła w ostatnich sekundach spotkania.

- Przez pierwszą połowę byliśmy bardzo nieskuteczni, a w trzeciej kwarcie wyleciał nasz najlepszy zawodnik, Bartosz Szymański - opisuje Sekuła. - Niestety, przez głupie błędy straciliśmy w końcówce bramkę. Szkoda, jak się przegrywa takie mecze, ale to jest liga i trzeba walczyć do końca. Jesteśmy bardzo nieskuteczni i nad tym będziemy najbardziej pracować przed kolejnymi meczami.

Arkonia Szczecin - Legia Warszawa 12:9 (3:2, 5:2, 1:4, 3:1); 7:8 (1:1, 1:2, 2:2, 3:3)

Bramki dla Arkoni: Sekuła (5), Szymański B. (5), Mametiev (4), Ławniczak (2), Sypuła (2), Radzikowski (1).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński