Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arkadiusz Miłoszewski nowym szkoleniowcem Kinga Szczecin [ZDJĘCIA]

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Arkadiusz Miłoszewski w ostatnich sezonach pracował jako drugi trener Zastalu Zielona Góra
Arkadiusz Miłoszewski w ostatnich sezonach pracował jako drugi trener Zastalu Zielona Góra Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Koszykówka. Arkadiusz Miłoszewski zastąpi Rolandasa Jarutisa na stanowisku trenera Kinga Szczecin. Klub postanowił niespodziewanie szybko rozstać się z Litwinem, bo w klubie mało kto wierzył, że z nim drużyna osiągnie sukcesy.

Jarutis przygotował drużynę do sezonu, a ta rozpoczęła rozgrywki od wygranej w Stargardzie. Później była przegrana na swoim parkiecie z ekipą z Radomia i... dymisja.

W ostatnich dwóch spotkaniach Wilkami Morskimi kierował Maciej Majcherek, który od ponad roku pracuje w klubie jako drugi trener (pomagał Łukaszowi Bieli, Jesusowi Ramirezowi i Jarutisowi). - Nie ma szans, bym został pierwszym trenerem. Poszukiwania trwają - mówił Majcherek po wygranej w Lublinie.

Klub wybrał już dwa tygodnie temu, ale musiał czekać aż Miłoszewski rozwiąże swoją umowę z Zastalem Zielona Góra. Był tam drugim trenerem (pracował tam od 2014 r. wcześniej był znanym w kraju koszykarzem m.in. Polonii Warszawa), podobnie jak w reprezentacji Polski asystował Mike’owi Taylorowi. W czwartek King potwierdził zatrudnienie szkoleniowca.

- Od chwili pojawienia się tego tematu kłębią mi się pomysły w głowie. Zacząłem analizy, oglądanie meczów i zastanawiam się, jak wykorzystać nasze przewagi. Jestem bardzo podekscytowany, nie mogę się doczekać tego, jak spotkamy się na pierwszym treningu - stwierdził Arkadiusz Miłoszewski.

Do zespołu dołączył już przed czwartkowym meczem ze Stalą w Ostrowie (zakończył się po zamknięciu wydania), ale spotkanie miał obserwować z trybun. Oficjalnie zadebiutuje 10 października w spotkaniu z Astorią Bydgoszcz w Szczecinie.

Jego wejście w szczeciński zespół będzie o tyle łatwiejsze, że z kilkoma koszykarzami Kinga współpracował już wcześniej. - Jest Kacper Borowski, Mateusz Bartosz, Filip Matczak, czy Michał Marek. Nie mogę się doczekać, aby sprawdzić, jak się rozwinęli i jak ja poszedłem do przodu ze swoją wiedzą. Wiadomo, że pojawiają się też jakieś obawy, ale ja myślę, że tylko głupi człowiek nie czuje strachu - mówi Miłoszewski. - King jest w czołówce ligi jeśli chodzi o zdobywanie punków, ale jednocześnie jest jednym ze słabszych jeśli chodzi o grę w obronie. Będę chciał to poprawić. Trzeba wdrożyć swoje systemy i przekonać do nich zawodników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński