Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arena Szczecin bez Chemika i bez sponsora [ZDJĘCIA]

Jakub Lisowski
Umowa z Grupą Azoty zakończyła się w połowie września, a w październiku zostały zdjęte wszystkie loga sponsora
Umowa z Grupą Azoty zakończyła się w połowie września, a w październiku zostały zdjęte wszystkie loga sponsora Andrzej Szkocki
Kilka miesięcy od burzliwego zakończenia współpracy z Grupą Azoty operator hali przy Szafera nie znalazł jeszcze sponsora tytularnego.

Brak nowego sponsora jest faktem, ale nikt się z tego powodu nie gorączkuje. Obiekt funkcjonuje normalnie - cyklicznie odbywają się tam imprezy sportowe, muzyczne i gospodarcze. Wszystko pod nazwą - Arena Szczecin, która „żyła” w trakcie budowy i w pierwszych miesiącach działalności.

- Myślę, że od nowego roku pozyskamy nowego sponsora tytularnego - mówił w sierpniu Krzysztof Soska, wiceprezydent Szczecina.

Jak jest obecnie? - Prowadzimy ciekawe rozmowy. Nie chcę oceniać, jakie mamy szanse na podpisanie umowy, ale negocjujemy w dobrym klimacie - twierdzi Norbert Rokita, dyrektor Areny Szczecin.

Rokita nie upiera się, że obiekt zmieni nazwę od 1 stycznia. Nie wyklucza tego, ale...

- Możliwe, że zmiany nastąpią od marca. Sytuacja jest spokojna, pośpiechu nie ma. W lutym będziemy gościć mityng tyczkarzy i to też będzie dla nas okazja, by pokazać walory obiektu - dodaje Norbert Rokita.

Arena poszukuje sponsora od lata, gdy fiaskiem zakończyły się rozmowy z Grupą Azoty. To właśnie chemiczny potentat był partnerem hali i miasta przez ostatnie trzy lata. Podpisując umowę firma zagwarantowała siatkarkom Chemika Police pierwszeństwo z dostępem do obiektu. I chemiczanki w Szczecinie rozgrywały spotkania krajowe i międzynarodowe.

Miasto, Arena, GA i Chemik prowadziły rozmowy na temat przedłużenia współpracy, ale zabrakło dobrej woli. Przedstawiciele Azotów i Chemika odpowiedzialność zrzucili na miasto, ale magistrat przedstawił zupełnie inny obraz rozmów. Właściciele obiektu skłonni byli przedłużyć umowę na starych warunkach (m.in. ok. 700 tys. zł za roczne użyczenie nazwy).

Ostatecznie Chemik wrócił do Polic, a mecze Ligi Mistrzyń będzie grał w Koszalinie. Jeszcze w listopadzie trenował na Arenie, ale było to związane z tym, że hala OSiR w Policach nie była jeszcze oddana do użytku.

Przedłuża się powrót na boisko Santiego Cazorli. Hiszpan przeszedł dziewiątą operację ścięgna Achillesa (lektor)

Gs24.pl

Oglądaj nas na INSTAGRAMIE:

Post udostępniony przez gs24.pl - Szczecin i okolice (@gs24.pl)4 Sie, 2017 o 11:08 PDT

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński