Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arena Grand Prix Pucharu Polski w pływaniu: Bernat i Czerniak z minimami na mistrzostwa świata

PS
Laura Bernat w Oświęcimiu wywalczyła minimum do udziału w mistrzostwach świata
Laura Bernat w Oświęcimiu wywalczyła minimum do udziału w mistrzostwach świata Rafał Oleksiewicz
Kadra Polski na mistrzostwa świata w pływaniu, które w czerwcu odbędą się w Budapeszcie, powiększyła się w trakcie weekendu o dwie osoby. Laura Bernat i Konrad Czerniak wypełnili wymagane przez Polski Związek Pływacki minima podczas Arena Grand Prix Pucharu Polski w Oświęcimiu i wystartują w Budapeszcie, oczywiście pod warunkiem, że FINA cofnie zgodę na udział w zawodach pływaków z Rosji i Białorusi.

– Wielu zawodników jest teraz w ciężkim treningu, część kadry przyjechała do Oświęcimia prosto ze zgrupowań, ale i tak byliśmy świadkami bardzo dobrych wyników. Cieszy, że już na tym etapie sezonu nasi najlepsi pływacy prezentują taki poziom. Liczę, że będzie to procentować na najważniejszych międzynarodowych imprezach – podsumowała zmagania prezes Polskiego Związku Pływackiego, Otylia Jędrzejczak.

– W Grand Prix rywalizowali też młodzi pływacy z Ukrainy, których w ostatnich tygodniach trafili do naszego kraju z powodu wojny. Robimy wszystko, by za kilka tygodni w Lublinie też mieli taką możliwość. Jeszcze raz dziękuję każdemu, kto zaangażował się w pomoc – dodała.

Polski Związek Pływacki, wspierany przez Ministerstwo Sportu i Turystyki i firmę Arena, postanowił, że zawody w Oświęcimiu będą szansą na zdobycie kwalifikacji na czerwcowe mistrzostwa świata. W niedzielny poranek z tej furtki skorzystali Laura Bernat i Konrad Czerniak. Zawodnicy AZS UMCS Lublin wypełnili minima dające przepustkę do Budapesztu. Bernat dokonała tego na dystansie 200 m stylem grzbietowym. W swojej koronnej konkurencji uzyskała świetny wynik (2:10.13).

– Taki plan mieliśmy już dużo wcześniej. Szykowaliśmy formę do tych zawodów, żeby osiągnąć minimum i spokojnie przygotowywać się do letnich imprez. Wszystko się powiodło, choć jeszcze kilka dni temu Laura przeszła grypę żołądkową i była bardzo osłabiona. Udało jej się pozbierać w ostatniej chwili. Jeszcze w czwartek nie wyglądało to dobrze. W sobotę zrobiliśmy kontrolne starty. Uznaliśmy, że minimum jest możliwe do zrobienia i próbujemy – mówił trener mistrzyni Europy juniorów, Sławomir Pliszka.

– Po zimowych mistrzostwach Polski Laura miała sporą przerwę. Musiałem dać jej odpocząć po intensywnym sezonie i bałem się, że możemy nie zdążyć z formą. Ale dobra praca przyniosła efekty. Chcemy teraz dalej budować wytrzymałość, pojemność tlenową. Jeżeli Laura dobrze wykona pracę do czerwca, to myślę, że można z tego wyniku jeszcze sporo urwać – dodał.

Z kolei Konrad Czerniak wygrał zmagania na 50 m stylem motylkowym, notując czas 23.45. – Już na 50 m stylem dowolnym pokazał, że jest mocny. Tam niewiele zabrakło mu do minimum. Dobrze przepracował okres przygotowawczy w Hiszpanii i też ma teraz spokojny czas na przygotowania. O ile w mistrzostwach wystartujemy, ale na to już nie mamy wpływu - wspomniał Pliszka, odnosząc się do decyzji PZP i polskich pływaków o ewentualnym bojkocie zawodów, jeżeli wystartują w nich Rosjanie i Białorusini.

Sukces Czerniaka w sprincie stylem motylkowym, ale także triumf na 50 m stylem dowolnym (22.27) i 2. miejsce na dwukrotnie dłuższym dystansie dały mu tytuł najlepszego zawodnika Grand Prix. W punktowym zestawieniu puławianin wyprzedził Krzysztofa Chmielewskiego i Pawła Uryniuka.

Do niespotykanej sytuacji doszło za to w klasyfikacji generalnej kobiet. Zwycięstwem podzieliły się ze sobą Alicja Tchórz i Paulina Peda, które uzbierały dokładnie taką samą sumę punktów za swoje występy. Tchórz w trakcie weekendu była najlepsza w czterech konkurencjach: na 50 m stylem dowolnym, grzbietowym i motylkowym oraz 200 m stylem zmiennym. Jej reprezentacyjna koleżanka popisała się za to bardzo wartościowym osiągnięciem na 100 m stylem grzbietowym. Peda przepłynęła dwie długości basenu w 1:00.87 i wypełniła minimum na Uniwersjadę.

Kwalifikację na zawody w Chengdu wywalczyli też w Oświęcimiu Adrian Jaśkiewicz z G-8 Bielany Warszawa (52.92 na 100 m stylem motylkowym) oraz Paulina Piechota (16:48.32 na 1500 m stylem dowolnym).

Teraz przed naszymi reprezentantami kolejne trzy tygodnie przygotowań. Ostatnie zawody z cyklu Arena Grand Prix Pucharu Polski w sezonie 2021/2022 odbędą się w dniach 9-10 kwietnia w Lublinie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Arena Grand Prix Pucharu Polski w pływaniu: Bernat i Czerniak z minimami na mistrzostwa świata - Gazeta Pomorska

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński