Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aquapark w Szczecinie może za pięć lat

Ynona Husaim-Sobecka
Dyskusje władz Szczecina o rozpoczęciu budowy aquaparku na Gontynce trwają od 10 lat.
Dyskusje władz Szczecina o rozpoczęciu budowy aquaparku na Gontynce trwają od 10 lat. Andrzej Szkocki
W wersji optymistycznej budowa aquaparku mogłaby rozpocząć się pod koniec 2010 roku - mówi wiceprezydent Krzysztof Nowak. Rada miasta, zgodnie z jego życzeniem, zmieniła plan zagospodarowania Gontynki.

Tylko 3,5 hektara dawnego kąpieliska na zająć nowy park wodny. Druga część terenu - czyli prawie 5 hektarów, ma być sprzedana pod inwestycje komercyjne. Taki właśnie wariant zagospodarowania przyjęli radni.

- Plan daje możliwość wszechstronnego zagospodarowania. Można tu zbudować wszystko, poza mieszkaniami i parterowymi hipermarketami. Mogą być nawet 14-piętrowe biurowce, hotele, centra handlowe - mówi Piotr Kęsik przewodniczący komisji budownictwa.

Chodzi o to, by przy sprzedaży terenu uzyskać jak najwyższą cenę. Otrzymane w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone na budowę parku wodnego.

- Nie wskazaliśmy dokładnie, w którym miejscu miałby powstać aquapark. O jego lokalizacji zdecyduje operator - firma, która najpierw opracuje koncepcję parku wodnego, zaprojektuje go, a potem będzie zarządzała obiektem - mówi wiceprezydent Krzysztof Nowak.

Operator zostanie wybrany prawdopodobnie jeszcze w marcu. Ma być to firma dysponująca wiedzą i doświadczeniem. Dlatego w komisji konkursowej znajdą się specjaliści, m.in. przedstawiciele jedynego prywatnego aquaparku w Polsce.

- Chcemy, by firma, która będzie zarządzała parkiem, zaprojektowała go. Będzie musiała wziąć pod uwagę przyszłe koszty eksploatacji - dodaje Krzysztof Nowak.

Park wodny ma kosztować około 91 mln złotych netto. Budować go będzie miejska spółka. Dlatego władzom Szczecina zależy, by sprzedać teren Gontynki za jak największą sumę. Jeżeli będzie za mała - nie obejdzie się bez kredytu.

- Jest kryzys. Deweloperzy mają problemy z otrzymaniem bankowych kredytów. Nie wiem, czy uda się sprzedać teren za odpowiednio dużą kwotę - mówi wiceprezydent Szczecina.

Krzysztof Nowak ostrożnie ocenia, że w najlepszym przypadku uda się rozpocząć budowę w IV kwartale 2010 roku. Będzie ona trwała prawie 3 lata.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński