Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robotnicy znów zeszli z placu budowy na ul. Potulickiej. "Nie oddamy sprzętu dopóki nie zapłacą" [wideo]

Marek Jaszczyński
- Kiedy szef widzi, że dzwonimy to już nie odbiera telefonu - mówi Artur Kowalski, brygadzista. - Nie ma z nim kontaktu.
- Kiedy szef widzi, że dzwonimy to już nie odbiera telefonu - mówi Artur Kowalski, brygadzista. - Nie ma z nim kontaktu. Sebastian Wołosz
Pracownicy bydgoskiej Ekogamy przerwali prace przy przebudowie ulicy Potulickiej, ale pilnują narzędzi i sprzętu, bo obawiają się, że pracodawca nie wypłaci im pensji.

Firma Ekogama była podwykonawcą prac dla szczecińskiego Energopolu. Pracownicy mówią, że zaległości dotyczą 22 osób. Każdemu pracodawca jest winny średnio 4 - 5 tysięcy złotych. To zaległości z 2-3 miesięcy. Firma nie płaci systematycznie, dlatego pracownicy zeszli z placu budowy.

- Kiedy szef widzi, że dzwonimy to już nie odbiera telefonu - mówi Artur Kowalski, brygadzista. - Nie ma z nim kontaktu.

Jedyną szansę widzą w tym, żeby pilnować na przykład koparki.

- Nie oddamy, póki nie otrzymamy należnych pieniędzy - dodają.

Szefa firmy nie widzieli od 1,5 miesiąca, zaliczki wypłaca im kierownik.

- Każdy z nas ma swoje zobowiązania, pracujemy po 10 godzin, to jedyna nasza praca którą mamy, jesteśmy zdesperowani - mówi Ryszard Chojnacki, operator koparki.

Energopol wypowiedział umowę firmie Ekogama. - Tak dalej być nie może, zrezygnowaliśmy z usług bydgoskiej firmy - mówi Grażyna Błaszczyńska ze szczecińskiego Energopolu. - Jesteśmy poza tym sporem.

Kilkakrotnie próbowaliśmy się skontaktować z właścicielami firmy, ale bezskutecznie.

To nie pierwsze problemy z Ekogamą, W połowie maja tego roku wybuchł pierwszy protest pracowników, niezadowolonych z braku wypłat.

Zobacz także: Katastrofalne warunki budowlańców na Potulickiej. Bez wody, prądu i wypłaty [wideo]

Pod koniec maja pracownicy porozumieli się z władzami firmy, otrzymali część pieniędzy.

Inwestycja obejmuje przebudowę kilometra ulicy Potulickiej od skrzyżowania z ulicą Narutowicza (łącznie ze skrzyżowaniem) do końca pasa drogowego ulicy Potulickiej wraz z pętlą tramwajową oraz infrastrukturą techniczną, a także przebudowę ulicy Narutowicza (ok. 300 metrów) od ulicy Potulickiej do ulicy 3 Maja (razem ze skrzyżowaniem). Będzie nowa nawierzchnia, torowiska tramwajowe, sieć elektrotrakcyjna.

Po remoncie ul. Potulicka będzie miała jezdnię o szerokości 7 m, o ruchu dwukierunkowym z dwoma pasami ruchu szerokości 3,50 m każdy (po jednym w każdym kierunku) oraz z pasami szerokości 2,50 m po obydwu stronach jezdni, w których usytuowano parkingi i perony przystankowe. Samochody będą miały wspólną jezdnię z tramwajami. Ciekawostką jest fakt, że przystanki będą wyższe tak, aby łatwiej wsiadało się do pojazdów komunikacji miejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński