Żołnierze wykonali zdjęcia i film. Ale póki, co nie ma pewności, że to bomba lotnicza z okresu drugiej wojny światowej.
- Na razie nie możemy potwierdzić informacji, że to niewybuch - mówi komandor podporucznik Jacek Kwiatkowski z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. - W czasie pierwszego rekonesansu pod wodą panowały fatalne warunki, widoczność była ograniczona z uwagi na to, że przez Szczecin przepływała fala popowodziowa z południa Polski.
Dodatkowym utrudnieniem dla płetwonurków był wartki prąd rzeki.
- Jeszcze w tym tygodniu odbędzie się drugi rekonesans - dodaje kmdr ppor. Jacek Kwiatkowski. - Zbierzemy dodatkowy materiał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
