W trzeciej kwarcie Spójnia szybciej decydowała się na rzuty. Ale kiedy tylko spudłowała, goście to wykorzystywali. Gracze AZS przeprowadzali długie akcje, które kończyli trafieniami.
Na tablicy wyników cały czas mieli wysokie prowadzenie. W 25 minucie sięgnęło 20 punktów (48:28). W stargardzkim zespole ciężar gry w ataku w Spójni wziął na siebie Mazur, ale w pojedynkę nie mógł wiele zdziałać. W 28 minucie, po jego trójce, stargardzianie przegrywali 33:50. Taka przewaga była też na koniec tej części.
Na początku czwartej kwarty gospodarze zagrali skuteczniej w ataku. W pierwszych minutach tej części wykorzystali trzy akcje i zmniejszyli straty do 11 punktów (44:55). Świetnie wtedy grał Koszuta.
Kiedy wydawało się, że gospodarze złapali swój rytm gry i mogą jeszcze powalczyć o wygraną, koszykarze AZS trafili dwie trójki i znowu odskoczyli na 17 punktów. To właśnie rzuty z dystansu były najmocniejszą bronią gości w decydujących momentach meczu. W sumie trafili dwanaście trójek, a gospodarze tylko cztery.
Po kolejnej trójce Mrożka, w 38 minucie goście wygrywali 69:47. W tym momencie walka się zakończyła, gospodarze uznali, że tego dnia nie są już w stanie zagrozić derbowemu rywalowi.
W finale play off, w którym gra toczy się do dwóch wygranych spotkań, AZS Szczecin prowadzi ze Spójnią Stargard 1:0. Kolejne spotkanie w sobotę w Szczecinie.
Spójnia Stargard - AZS Szczecin 48:73 (13:16, 9:23, 16:16, 10:18)
Spójnia: Mazur 20 (trzy razy za 3 pkt), Grudziński 11, Koszuta 9 (1), Soczewski 8, Grzegorzewski, Molenda, Terlikowski, Trypuć, Zarzeczny.
AZS: Majcherek Maciej 16 (3), Mrożek 14 (4), Podgalski 13 (1), Biela 9 (1), Sudowski 7 (2), Balcerek 6, Majcherek Michał 5 (1), Pytyś 3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?