Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anwil - Wilki 68:50. Powrót do Szczecina z nożem na gardle

Aleksander Stanuch
Frank Gaines (z piłką) był najskuteczniejszym zawodnikiem Wilków, zdobył 13 punktów.
Frank Gaines (z piłką) był najskuteczniejszym zawodnikiem Wilków, zdobył 13 punktów. Andrzej Szkocki
Wilki Morskie Szczecin przegrały 50:68 z Anwilem Włocławek i przed meczem numer trzy są w bardzo złej sytuacji. W grze Watahy nie funkcjonowało zupełnie nic, a zespół nie wyciągnął wniosków z piątkowego pojedynku.

Anwil Włocławek - Wilki Morskie Szczecin 68:50 (18:9, 15:8, 15:12, 20:21)
Wilki: Gaines 13, Brown 9, Robinson 9, Nowakowski 7, Aiken 6, Kikowski 5, Nikolić 1, Leończyk 0, Majewski 0, Galdikas 0.

We Włocławku stawiła się grupa kibiców ze Szczecina, ale po pierwszej kwarcie nie mogła być zadowolona. Wilki przez osiem minut trafili do kosza tylko raz, a z dystansu w ogóle (0/9).

W drugiej kwarcie Wataha grała lepiej w obronie, ale w ataku ich gra wciąż wyglądała katastrofalnie. Nie do zatrzymania do przerwy był David Jelinek, który zdobył 11 punktów. Do szatni Wilki schodziły, przegrywając 17:33.

Po zmianie stron obie drużyny dalej miały problemy ze skutecznością. Wilki nie wyglądają dobrze pod względem zespołowości, zawodzi najlepsza broń, czyli rzuty z dystansu, a także brakuje lidera, który poprowadziłby Watahę do wygranej. Brak pomysłu na grę potwierdza fakt, że kilka razy Wilki popełniły błąd 24 sekund.

Anwil w trzeciej i czwartej kwarcie kontrolował przebieg meczu i nie odpuszczał gościom w defensywie. Podopieczni Igora Milicicia pozostają niepokonaną drużyną we własnej hali w tym sezonie.

W środę (godz. 18) czeka nas mecz numer trzy w Azoty Arenie. Wilki mają nóż na gardle i muszą wygrać to spotkanie, jeśli marzą o pozostaniu w tej fazie play off.

Polecamy na gs24.pl:

Szczecin Główny już otwarty dla pasażerów. Jakie wrażenia? [wideo]

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński