Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Harkowska uległa wypadkowi. Pomóż naszej olimpijce

Joanna Maraszek, [email protected]
W 2002 roku Anna Harkowska została potrącona przez samochód. W wyniku wypadku jej noga nie powróciła do pełnej sprawności.
W 2002 roku Anna Harkowska została potrącona przez samochód. W wyniku wypadku jej noga nie powróciła do pełnej sprawności. Joanna Maraszek
Anna Harkowska dla świnoujścian jest chlubą, dlatego mieszkańcy postanowili ją wspomóc po tym, jak uległa wypadkowi. - Jest osobą, którą nie tylko warto podziwiać, ale naśladować - mówi Wiesław Król z Inicjatywy Rowerowej.

Ania Harkowska, która pochodzi ze Świnoujścia, to trzykrotna srebrna medalistka paraolimpijska z Londynu w 2012 roku, medalistka mistrzostw Polski w rywalizacji z zawodniczkami pełnosprawnymi. Absolwentka Instytutu Wychowania Fizycznego Uniwersytetu Szczecińskiego. W młodości uprawiała maraton, triathlon i kolarstwo w klubie Gryf Szczecin. Dla mieszkańców rodzinnego miasta jest chlubą.

Ania energią zaraża wszystkich

- Anię znam jeszcze, jak była licealistką. To bardzo zdolna i pracowita dziewczyna - mówi Wiesław Król ze Świnoujskiej Inicjatywy Rowerowej. - Jest osobą, którą nie tylko warto podziwiać, ale naśladować. Ma niezwykłą energię w życiu, siłę, i zaraża nią wszystkich. Jest cały czas uśmiechnięta, emanuje radością. Pamiętam, jak po wypadku, kiedy jeszcze dochodziła do siebie, trenowała z rozpiską od trenera, co może robić i w jaki sposób ćwiczyć.

W 2002 roku Anna Harkowska została potrącona przez samochód. W wyniku wypadku jej noga nie powróciła do pełnej sprawności. Pomimo tego zdecydowała się powrócić do sportu i rozpoczęła treningi kolarskie. Występuje zarówno w zawodach z zawodniczkami pełnosprawnymi, jak i niepełnosprawnymi. Jednak los nie jest dla niej łaskawy. Na początku sierpnia tego roku uległa kolejnemu wypadkowi w trakcie treningu w Zieleńcu, gdzie szykowała się na mistrzostwa w Kanadzie. Jadąc rowerem z prędkością 60 km/h straciła panowanie nad kierownicą i z ogromną siłą uderzyła w asfalt. -

Wyjechała jej nagle grupa turystów, przed którą musiała wyhamować. Przez ten wypadek obojczyk wyskoczył jej z barku, musiała przejść operację i znów się rehabilitować - mówi Wiesław Król. - Postanowiliśmy się skrzyknąć i pomóc Ani na tyle, ile możemy.

Trzeba zrobić jak najwięcej okrążeń

Przed kolarką długi proces leczenia i rehabilitacji. Kwota jaka wchodzi w grę przekracza dwadzieścia tysięcy euro.

- Zapraszamy wszystkich do wzięcia udziału w 25-godzinnym maratonie. Startujemy w sobotę o godzinie 12 z placu Wolności - mówi Paweł Sujka, przewodniczący Rady Miasta i współorganizator akcji charytatywnej. - Będzie można biec, iść z kijkami i jechać na rowerze. Każde okrążenie, to dwa złote od sponsorów wpływające na konto na rehabilitację Ani.

Podobna akcja w tym samym czasie organizowana będzie w Londynie. Głównym organizatorem akcji w Anglii jest mieszkanka naszego miasta, a obecnie prodziekan Wydziału Humanistycznego PUNO, dr Joanna Pyłat. Natomiast w Świnoujściu zawiązał się Komitet Organizacyjny w składzie: Marek Niewiarowski (przewodniczący) oraz Paweł Sujka i Wiesław Król.

Akcji patronują: rektor PUNO prof. dr hab. Halina Taborska (Londyn), członek zarządu Polskiego Komitetu Olimpijskiego senator Andrzej Person, prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz, prof. dr hab. Arkady Rzegocki, Polski Ośrodek Naukowy Uniwersytetu Jagiellońskiego w Londynie, stowarzyszenie Friends of Poland oraz fundacja The Butterfly for children in need.

Numer konta na Facebooku

Na potrzeby akcji uruchomiony został na Facebooku specjalny profil Akcja charytatywna dla Ani Harkowskiej.
Podany jest tam m.in. numer konta bankowego, na który można dokonywać wpłat.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński