Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Duda wdał się w wymianę zdań w związku z pandemią. "I znów Pan manipuluje. Powtarzam, to co Pan robi to nie jest dziennikarstwo"

Maciej Badowski
Maciej Badowski
- O ile pamiętam zawsze mówiłem, że sytuacja jest pod kontrolą bo dla nikogo potrzebującego nie brakuje łóżka w szpitalu ani respiratora- napisał prezydent.
- O ile pamiętam zawsze mówiłem, że sytuacja jest pod kontrolą bo dla nikogo potrzebującego nie brakuje łóżka w szpitalu ani respiratora- napisał prezydent. K.Dobuszynski/ Polska Press
Andrzej Duda za pośrednictwem mediów społecznościowych wdał się w wymianę zdań z dziennikarzem "Rzeczpospolitej". Poszło o pandemię koronawirusa. - O ile pamiętam zawsze mówiłem, że sytuacja jest pod kontrolą bo dla nikogo potrzebującego nie brakuje łóżka w szpitalu ani respiratora- tłumaczył w jednym z wpisów prezydent.

We wtorek za pośrednictwem Twittera, dziennikarz "RZ" Jacek Niznikniewicz odniósł się do słów ministra Michała Wójcika, który w kontekście drugiej fali epidemii koronawirusa stwierdził, że "wiedział, że tak będzie", a następnie dodał, że "nie da się nigdy zapanować nad pandemią. To jest zaraza".

Nizinkiewicz skomentował te słowa stwierdzenim, że to "ciekawe, bo jeszcze w kampanii prezydenckiej PAD, PMM i minister Szumowskim mówili coś dosłownie przeciwnego".

Na tę wiadomość postanowił odpowiedzieć prezydenta Andrzej Duda: Tak? A to ciekawe. Proszę zatem o uczciwy cytat. O ile pamiętam zawsze mówiłem, że sytuacja jest pod kontrolą bo dla nikogo potrzebującego nie brakuje łóżka w szpitalu ani respiratora. Lekarze nie muszą dokonywać „selekcji” ze względu na stan zdrowia i wiek, jak było we Włoszech- napisał na swoim koncie na Twitterze prezydent.

- Pan i PiS twierdziliście, że sytuacja jest pod kontrolą. Teraz przedstawiciel władz mówi, że nie da się zapanować nad pandemią. I teraz już nie zabiera Pan stanowiska ws. epidemii- odparł Nizinkiewicz, proponując prezydentowi przeprowadzenie wywiady, wtedy jak napisał "będą mogli porównać stanowiska i porozmawiać o sytuacji".

Prezydent w swojej odpowiedzi zarzucił dzienniakrzowi, że ten "manipuluje, sugerując, że sytuacja epidemiczna w czerwcu i lipcu była taka sama jak teraz". - Moje ówczesne wypowiedzi w kampanii były adekwatne do tamtej sytuacji. A Pan manipuluje odnosząc je do obecnej. To nie jest dziennikarstwo, to podłość. Tu o poważne sprawy chodzi- napisał Andrzej Duda.

W kolejny wpisie Andrzej Duda stwierdził, że "to co Pan [Nizinkiewicz przyp. red.] robi to nie jest dziennikarstwo. Co do obecnej sytuacji nie wypowiadałem się publicznie. A co do stanu z czerwca i lipca, mówiłem to, co wiedziałem od MZ i GIS. I to była w tamtym czasie absolutna prawda. Czyż nie?- napisał.

Pana Prezydenta w ogóle nie ma obszarze walki z pandemią

Do rozmowy włączyła się m.in. posłanka KO Katarzyna Lubnauer, która stwierdziła, że "Pana Prezydenta w ogóle nie ma obszarze walki z pandemią, mimo, że to tez kwestia bezpieczeństwa Polaków. Za to uspokajał, że wszystko Ok, kiedy to było potrzebne wyborczo w lipcu".

Pod wpisem prezydenta pojawiły się posty w których wypomniano Andrzejowi Dudzie m.in. wypowiedź, że nigdy nie szczepił się na grypę, czy ten w którym stwierdził, że nigdy nie szczepił się na grypę.

Prezydent Andrzej Duda przeprasza "oburzonych hejterów i totalną oposycję"

W piątek wieczorem na Twitterze pewna użytkowniczka zamieściła zdjęcie niewielkiego ssaka z zapytanie „Co to za zwierzątko? Ktoś wie?”. Na wpis postanowił odpowiedzieć prezydent Andrzej Duda- "Opos"- stwierdziła krótko głowa państwa. Wpis w bardzo krótkim czasie stał się tematem numer jeden na polskim Twitterze.

Prezydent Andrzej Duda postanowił odpowiedzieć "oburzonym hejterem i totalnej oposycji". - Podobno to jednak nie jest opos tylko dydlef wirginijski. Wybaczcie. Mea culpa- napisał Andrzej Duda. Całość przeczytasz TUTAJ.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński