Demonstracje zorganizowano między innymi na ulicach Waszyngtonu, Nowego Jorku, Los Angeles, Chicago czy Dallas. Łącznie udział w protestach zadeklarowały kobiety z ponad 250 miast.
Jak tłumaczyli uczestnicy marszów, wyszli na ulice, bo sprzeciwiają się ograniczaniu praw kobiet i praw obywatelskich w ogóle. Skandowali i nieśli na transparentach hasła skierowane przeciwko prezydentowi. Wiele z nich domagało się wszczęcia procedury impeachmentu, czyli odwołania Trumpa.
Już podczas ubiegłorocznego marszu kobiety przypominały, że Donald Trump podczas kampanii wyborczej wielokrotnie je poniżał i nierówno traktował osoby o odmiennej orientacji seksualnej. Wskazywały także na jego niechęć do imigrantów.
Zobacz także:Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?