Aleksander Doba po raz trzeci wypłynął podbić Atlantyk

- I ostatnie jeszcze pożegnanie Olka przed mostem Verezzano Narrows, za którym już Atlantyk! W krótkiej rozmowie wiemy, że czuje się dobrze, jest przygotowany. Przed nim pierwsza noc na oceanie - czytamy na profilu Aleksandra Doby na Fabecooku.

To już trzeci raz kiedy Doba rusza na wyprawę po Atlantyku. Tym razem zamierza pokonać trasę północnym szlakiem i zakończyć się w stolicy Portugalii. Do przepłynięcia jest 3000 mil morskich, czyli ponad 5500 km.

Faktyczna trasa na pewno będzie dłuższa, ze względu na wiatry i prądy morskie. Wyprawa jest zaplanowana na 3 - 4 miesiące.

Podróż pana Aleksandra będzie można śledzić w internecie. Za sprawą lokalizatora satelitarnego Spot.

Informacje o lokalizacji będą podawane na www.aleksanderdoba.pl, na facebook.com/OloDoba oraz oczywiście na naszej stronie.

• Wyprawa Doby odbędzie się w terminie. Amerykanie uwolnili żywność
• Aleksander Doba wyjechał ze Szczecina na kolejną wyprawę
• Doba wyrusza w kolejną ekstremalną podróż. Policzanie zobaczyli kajak mistrza

• Atak terrorystów na Azoty Arenę w Szczecinie. Wszystkie służby w akcji [zdjęcia, wideo]
• Konstelacja gwiazd wystąpiła w Szczecinie [zdjęcia]
• Plaża Mieleńska. Z dawnej świetności zostały śmieci
• Najdroższe mieszkania w Szczecinie [TOP 20]
• Wypadek autobusu i dwóch aut w Wielgowie. 10 osób jest rannych

Gs24.pl