Mieszkaniec Świętokrzyskiego zatrzymany z adwokatem Marcinem Dubienieckim. Usłyszał zarzut wyłudzenia 13 milionów złotych

ZOBACZ TEŻ:
Spółki na Cyprze i fabryki energetyczne w Bułgarii. Znany adwokat usłyszy zarzuty

TVN24/x-news

Przypomnijmy, w ostatnią niedzielę na polecenie Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie zatrzymanych zostało pięć osób, w tym adwokat Marcin Dubieniecki. On i jeszcze jeden z zatrzymanych usłyszeli zarzuty kierowania grupą przestępczą i wyłudzenia 13 milionów złotych z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Trzy inne osoby, usłyszały zarzuty udziału w grupie przestępczej oraz wyłudzenia wspomnianej wyżej sumy. Jedną z nich jest mieszkaniec naszego województwa.

- To osoba niepełnosprawna, mająca kłopoty ze wzrokiem. Mężczyzna ten według naszych ustaleń zajmował się wyszukiwaniem osób do pracy chronionej, za którą to wyłudzane były pieniądze. Usłyszał zarzuty wyłudzenia 13 milionów złotych i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej - tłumaczył we wtorkowe popołudnie prokurator Piotr Kosmaty, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.

We wtorek prokuratura zwróciła się do sądu z wnioskami o tymczasowe aresztowanie piątki podejrzanych.

Mecenas Łukasz Rumszek reprezentujący Marcina Dubienieckiego wydał oświadczenie dla mediów:

"W związku z czynnościami procesowymi prowadzonymi przez Prokuraturę Apelacyjną w Krakowie oraz zatrzymaniem adwokata Marcina Dubienieckiego oświadczam, że mój klient Marcin Dubieniecki jest niewinny, czuje się niewinny i powinien być traktowany jak niewinny, po trzykroć to samo: niewinny. Wzywam wszystkich do respektowania naczelnej zasady każdego etapu postępowania karnego w postaci domniemania niewinności. Jednocześnie informuję, że pan Marcin Dubieniecki wyraża zgodę na podawanie do publicznej wiadomości pełnych danych w postaci imienia i nazwiska oraz ‎wizerunku".