Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleją Kwiatową przespacerujemy się już w lipcu

Andrzej Kus
Andrzej Szkocki
Wykonawcy z firmy Erbud nakładają ostatnią powłokę farby na elementy konstrukcyjne budynku. W tym celu przysłonili go białym brezentem.

- Miejmy nadzieję, że pogoda będzie sprzyjać i spokojnie będziemy mogli dokończyć swoje prace - mówi Grzegorz Krzywicki, przedstawiciel wykonawców. - Zamówiliśmy już szkło, które w najbliższym czasie ma do nas dojechać. Wtedy przystępujemy do okładania nim budynku znajdującego się w alei. Robimy też nowe odwodnienie. Szykujemy się jednocześnie do rozpoczęcia układania docelowej nawierzchni.

Gotowa jest już wskazówka zegara słonecznego, który będzie od strony Bramy Królewskiej. Od oszklonego budynku, w którym znajdzie się punkt gastronomiczny przejdziemy podświetlony chodnikiem. Dojdziemy wtedy do imponującego zegara, którego wskazówka jest zrobiona ze stali, obłożona kamieniem. Trzeba było zamocować pod nią dodatkowy pal, który utrzyma potężne obciążenie.

- W przyszłym miesiącu będzie już zamontowana - mówi Krzywicki. - Cyferblat również będzie z kamienia, w nim tak samo zatopione będą elementy stalowe. Wszystko podświetlą ledy. To naprawdę imponująca sprawa, ponieważ sama tarcza ma 300 metrów kwadratowych. Po tym będą mogli normalnie chodzić ludzie.

Według wykonawców pierwsi mieszkańcy oddaną już aleją będą mogli przespacerować się już w lipcu. Na zakończenie praca mają czas do 30 czerwca.

Koszt inwestycji to ponad 7 milionów złotych. Może być jednak większy o kilkaset tysięcy złotych. Podczas robót natrafiono na potężny, kilkudziesięciometrowy podziemny bunkier - najprawdopodobniej jest to kanał burzowy. Nie było go uwzględnionego na żadnych planach. Przez to trzeba było przeprojektować odwodnienie.

Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński