Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alec Baldwin w pierwszym wywiadzie po tragedii. "Nie pociągnąłem za spust na planie filmowym"

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
B4859 / Avalon/Photoshot/East News
W emocjonalnym, pierwszym wywiadzie telewizyjnym od październikowej tragedii na planie filmowym, Alec Baldwin zaskakuje swoimi słowami: Nie pociągnąłem za spust!

- Nie pociągnąłem za spust na planie filmowym - mówił w wywiadzie dla stacji ABC Alec Baldwin, wywołując żywe reakcje w Ameryce.

- Nie pociągnąłeś za spust? - upewniał się prowadzący program George Stephanopoulos.

- Nie. Nigdy, przenigdy nie skierowałbym w czyjąkolwiek stronę naładowanego pistoletu, ani nie pociągnąłbym za spust - mówi aktor i dodał:. Nie mam pojęcia, jak ostra amunicja trafiła na plan filmu.

Alec Baldwin zastrzelił pod koniec października operatorkę Halynę Hutchins i zranił reżysera filmu. Dopiero teraz, po sześciu tygodniach od tragedii zgodził się na telewizyjną wypowiedź.

- W scenariuszu nie było mowy o pociągnięciu za spust – mówił wyraźnie przejęty aktor.

Wszyscy teraz zastanawiają się, jak więc doszło do tragedii, dlaczego zginęła ceniona operatorka? Być może dowiemy się czegoś więcej w czwartek wieczorem, bo wtedy wyemitowany zostanie cały wywiad, wcześniej widzowie mogli zobaczyć jego zwiastun.

Sam Stephanopoulos po skończonej z Baldwinem rozmowie mówił, że w ciągu dwudziestu lat kariery przeprowadził tysiące rozmów, to jednak ta była najbardziej intensywna. Stephanopoulos określił ich 80-minutową dyskusję jako „surową” i „intensywną”. Dziennikarz opisał 63-letniego Baldwina jako „zdruzgotanego”, ale „bardzo szczerego”.

Wywiad jest pierwszym, kiedy Baldwin mówił o incydencie przed kamerą, z wyjątkiem krótkiej wypowiedzi, której udzielił portalowi TMZ w październiku, aby powstrzymać paparazzi przed śledzeniem jego i jego rodziny.

W tym wystąpieniu opisał incydent jako „jeden na bilion epizodów” i powiedział, że wypadki tego rodzaju bardzo rzadko zdarzają się na planach filmowych.

Według śledczych, Baldwin otrzymał broń od asystenta reżysera filmu, Dave'a Hallsa, który nie wiedział, że zawiera ona ostrą amunicję. Halls z kolei dostał pistolet od Hannah Gutierrez-Reed, 24-latki, płatnerza na planie filmowym.

Zapytany przez Stephanopoulosa, w jaki sposób prawdziwa kula trafiła na plan filmowy, Baldwin odpowiedział: "Nie mam pojęcia. Ktoś wsadził kulę do pistoletu, ona nawet nie powinna znajdować się na terenie posiadłości, na której kręcono film".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Alec Baldwin w pierwszym wywiadzie po tragedii. "Nie pociągnąłem za spust na planie filmowym" - Portal i.pl

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński