Pierwszy atak zimy sprawił, że świnoujskie chodniki zamieniły się w prawdziwe lodowisko.
Oddział chirurgi miejskiego szpitala nie narzekał na nadmiar pacjentów.
- Od piątku zgłosiły się do na tylko trzy osoby - powiedział wczoraj w południe ordynator Maksymilian Kamiński. - Ostatnia w nocy z niedzieli na poniedziałek. Pacjent ma zwichnięty łokieć. Dość ślisko było również na jezdniach. Warsztaty, w których można zmienić opony z letnich na zimowe, przeżywały prawdziwy najazd kierowców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!