Młodzi ludzie odpowiedzą przed sądem.
- Wczoraj rano policja dostała informację, że w jednym ze stargardzkich gimnazjów podłożono bombę - mówi asp. Krzysztof Orzechowski ze stargardzkiej policji. - Na miejsce przyjechali policjanci. Ewakuowano wszystkich uczniów. Alarm okazał się fałszywy.
Głupim żartem popisali się uczniowie tegoż gimnazjum, 15-letnia dziewczyna oraz jej o rok młodszy kolega. Dziewczyna przyznała się, że to ona jako pierwsza zadzwoniła do dyżurnego Stargardzkiej Straży Pożarnej, informując o podłożeniu bomby. Po kilku minutach taką samą informację przekazał jej kolega.
Obydwoje zostali już przesłuchani. Niebawem odpowiedzą przed sądem dla nieletnich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?