Od kilku lat uczniowie ZSM mieli coroczne praktyki na żaglowcu Dar Młodzieży, który należy do AM w Gdyni. Pod koniec ubiegłego roku okazało się jednak, że świnoujska placówka nie za wszystkie rejsy zapłaciła. Dług wynosił około 116 tys. złotych.
Choć zadłużenie sięgało 2002 roku, sprawa wyszła na jaw dopiero,
gdy do Zespołu Szkół Morskich dotarł wyrok sądu nakazujący zapłatę należnych Akademii pieniędzy. Wcześniej ówczesna dyrektor ZSM twierdziła, że jej szkoła nie ma żadnych długów za praktyki na Darze Młodzieży.
W związku z tym, że szkołę przejęło miasto, to właśnie na nie spadła spłata zadłużenia. Podjęto negocjacje z uczelnią. Miasto próbowało nakłonić władze Akademii do umorzenia połowy długu. Nie udało się. W końcu jednak obie strony doszły do porozumienia.
- Nie jest to ugoda, która by nas w pełni satysfakcjonowała - przyznaje Robert Karelus, rzecznik prasowy prezydenta Świnoujście. - Ale z drugiej strony trzeba przyznać, że uczciwa.
Miasto odda cały dług w trzech ratach. Nie musi jednak spłacać odsetek, które przez ten czas narosły.
Na tym zakończy się współpraca Zespołu Szkół Morskich z Akademią. Już od tego roku uczniowie świnoujskiej placówki rozpoczną praktyki na promach Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.
- Gdyńska uczelnia nie ma nic przeciwko kontynuowaniu rejsów szkoleniowych przez naszych uczniów na Darze Młodzieży - mówi Robert Karelus. - Problem jednak w tym, że trzeba byłoby za to płacić. Natomiast praktyki na jednostkach PŻB będziemy mieli za darmo. Dlatego zdecydowaliśmy się na tego armatora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
