Do redakcji "Głosu" dotarła informacja o bulwersującym incydencie, do którego doszło, w goleniowskim zakładzie karnym. W jednej z cel wzniecony został ogień. Osadzeni w niej mężczyźni zachowywali się tak, jakby stracili panowanie nad sobą. Byli bardzo agresywni, rzucali słoikami, wyzywali funkcjonariuszy. Ci byli zmuszeni zastosować wobec nich siłę. Jeden ze świadków zajścia przekonuje, że więźniowie byli pod wpływem narkotyków. Sprawę badał Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Szczecinie.
- Ze sprawozdania nie wynika, aby skazani byli pod wpływem narkotyków. Wykonane testy niczego nie wykazały, choć nietypowe zachowanie skazanych mogło to sugerować - przyznaje mjr Edyta Gulbinowicz z OISW Szczecin. - Protest, czy też akt wandalizmu - bo skazani nie byli w stanie określić przyczyn swojego zachowania - został zakończony z użyciem środków przymusu bezpośredniego.
Wszyscy trzej uczestnicy tego zdarzenia zostali umieszczeni w oddziale dla skazanych niebezpiecznych.
W ZK Goleniów osadzonych jest około 1000 mężczyzn.
Więcej przeczytasz w papierowym, sobotnio-niedzielnym wydaniu Głosu Szczecińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?