Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agnieszka Kaczmarczyk z Wilczyc: To szansa, żeby zaistnieć

Anna Pasztor
Agnieszka Kaczmarczyk wzięła udział w meczu gwiazd.
Agnieszka Kaczmarczyk wzięła udział w meczu gwiazd.
Rozmowa z Agnieszką Kaczmarczyk, koszykarką King Wilczyc Morskich Szczecin, kadrowiczką i uczestniczką Meczu Gwiazd.

- Po raz pierwszy wzięłaś udział w Meczu Gwiazd po stronie kadrowiczek. Jak wrażenia?

- Było bardzo fajnie. To przede wszystkim świetna zabawa i dobra promocja koszykówki. Atmosfera była fajna, dobrze się wszystkie bawiłyśmy i myślę, że o to w tym najbardziej chodziło. Poza tym to oderwanie od klubowej pracy i możliwość spędzenia czasu z innymi ludźmi.

- To spotkanie to bardziej zabawa czy może ostra rywalizacja?

- Myślę, że w tym roku ten mecz nie był do końca tylko zabawą, ale był też moment bardzo dużej rywalizacji. Nikt sobie nie odpuścił. Wszystkie grałyśmy normalnie. To było fajne widowisko dla kibiców.

- Drugiego etapu rozgrywek BLK Wilczyce nie rozpoczęły najlepiej - na koncie macie trzy porażki. Zabrakło beniaminkowi doświadczenia?

- Myślę, że tutaj najbardziej przeszkodziły nam perturbacje kadrowe. Miałyśmy od początku sezonu trzy zagraniczne zawodniczki, które teraz, niestety, nie mogą brać udziału w meczach. Musimy tak jakby od nowa się zgrywać. Mamy teraz jeszcze trochę czasu, żeby te zaległości nadrobić.

- Dużo lepiej poszło wam w Pucharze Polski - awansowałyście do Final Four. Mecze pucharowe rządzą się jednak innymi prawami.

- Trudno jest zespołom pogodzić się z tym, że muszą grać w Pucharze Polski. Niestety, te mecze wyglądają tak, jak wyglądają. Ale mam nadzieję, że finałowy turniej będzie na normalnym poziomie.

- Jesteś kadrowiczką, a w lato reprezentacja rozegra eliminacje do EuroBasketu. Zaczynasz już o tym myśleć?

- Nie da się o tym nie myśleć, bo całe dwa dni spędzone w Gdyni poświęcałyśmy na różnego rodzaju spotkania, które miały przygotować nas na to, co wydarzy się w lato. Jest duża szansa, by w kadrze zaistnieć i mam nadzieję, że uda mi się to wykorzystać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński